Jak podaje "wp.pl", zbliżający się znad Turcji niż Octavia kształtować będzie pogodę w kraju w ciągu najbliższych dni. Czekają nas wysokie temperatury, gwałtowne burze, a nawet lokalnie tornada. Warto się dobrze na to wszystko przygotować.
Co nas czeka w najbliższych godzinach
W środę, 17 czerwca 2020 roku, najgwałtowniejszych zjawisk pogodowych możemy się spodziewać głównie na wschodzie, południu i w centrum Polski. Niebezpieczne burze spodziewane są późnym popołudniem i wieczorem.
Podczas jednej godziny może spaść nawet do 30 mm deszczu, co lokalnie może przynieść podtopienia zabudowań i dróg. Synoptycy przewidują także gradobicie o wymiarach gradu do 3 centymetrów.
Grozi to poważnymi uszkodzeniami dachów budynków, karoserii samochodów, oraz wszelkich upraw. Zaleca się możliwie najdokładniejsze zabezpieczenie mienia przed zniszczeniami.
Meteorolodzy przewidują także silne i porywiste podmuch wiatru, które mogą uszkodzić linie energetyczne i także spowodować spore straty materialne podczas łamania gałęzi drzew.
Lokalnie przewidywane są bardziej intensywne zjawiska atmosferyczne, łącznie z trąbami powietrznymi. W ciągu godziny może spaść nawet do 60 mm deszczu, oraz grad o średnicy do 5 cm. Wiatr może osiągnąć do 100 kilometrów na godzinę.
Co nas czeka w czwartek i w piątek, 18, 19 czerwca
Czwartek niestety może nam przynieść burzowe popołudnia niemal w całym kraju. Jedynie na północnym zachodzie będzie trochę spokojniej. Synoptycy przewidują krótktrwałe ulewy do 30 litrów wody ma metr kwadratowy.
W piątek pozostaniemy pod dominacją niżowego układu płynącego znad Turcji. Na południowym zachodzie i na zachodzie będzie się chmurzyć niemal przez cały dzień i miejscami spadnie przelotny deszcz. Do południa pogodnie powinno być w reszcie kraju, jednak popołudnie przyniesie tam gwałtowne burze i przelotne opady deszczu.