Koncerty i zgromadzenia możliwe latem?
Od początku marca rząd wprowadzał kolejne restrykcje, które miały chronić Polaków przed rozprzestrzenieniem koronawirusa. Choć epidemia wciąż trwa, Ministerstwo Zdrowia powoli luzuje obostrzenia, by odmrozić gospodarkę i by życie rodaków wracało do normy. Otwarto galerie handlowe, restauracje, przedszkola, a w czwartym etapie do codziennego funkcjonowania mają powrócić teatry i kina. Oczywiście, nic nie wygląda tak jak wcześniej, ponieważ wciąż stosowane są środki bezpieczeństwa w postaci zasłaniania ust i nosa maseczkami ochronnymi bądź zachowywanie dystansu pomiędzy ludźmi. A co z koncertami i imprezami masowymi? Czy ich organizacja będzie możliwa już przed wakacjami? Z pewnością czeka na to gros osób, a powszechnie wiadomo, że miesiące letnie od zawsze najbardziej sprzyjały takim wydarzeniom. Jak podaje portal "Viva.pl", na to pytanie odpowiedział Łukasz Szumowski w piątkowym oświadczeniu.
Koncerty można potraktować jak zgromadzenia publiczne. Na razie masowe wydarzenia są na ostatnim miejscu w kolejności uwalniania i odmrażania. Oczywiście pewne specyficzne formy takich wydarzeń masowych, jak kina samochodowe, są zupełnie czym innym. Jednak duży koncert, z dużą ilością osób to ogromne wyzwanie z punktu widzenia sanitarnego i dochodzenia epidemicznego.
Przypomnijmy, że rząd w porozumieniu z Ministerstwem Zdrowia zgodził się na to, by od lipca wnozwiono organizację wesel czy wyjazdów wakacyjnych. Mamy nadzieję, że wszystko szybko wróci do normy!