Były premier Donald Tusk zdecydował się zabrać głos w sprawie rocznicy smoleńskiej. Co takiego powiedział?
"Wyrzec się złych emocji i zacząć na nowo budować wspólnotę – to byłby najlepszy hołd złożony wszystkim ofiarom katastrofy. Spróbujmy"
- zaapelował na Twitterze Donald Tusk.
10 lat temu Donald Tusk był premierem Polski. To właśnie za jego rządów w Polsce miała miejsce jedna z największych katastrof w historii naszego państwa.
To już 10 lat…
Dziś, 10 kwietnia 2020 roku, mija dziesiąta rocznica katastrofy smoleńskiej. To właśnie w 2010 roku miała miejsce katastrofa samolotu Tupolew, w której zginęło 96 osób ważnych dla Polski, w tym także jej ówczesny prezydent, Lech Kaczyński, oraz jego małżonka, Maria.
Jarosław Kaczyński, brat zmarłego Lecha Kaczyńskiego, wciąż nie może się pogodzić z odejściem swojego bliźniaka. Mężczyzna bardzo cierpi po stracie jednej z najbliższych osób.
Obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej były tylko symboliczne – przed pomnikiem Lecha Kaczyńskiego i pomnikiem reszty ofiar katastrofy pojawił się Jarosław Kaczyński, by pozostawić wieńce i oddać hołd zmarłym. Następnie miejsce odwiedził premier Mateusz Morawiecki, a w godzinach wieczornych spodziewać się możemy orędzia prezydenta Andrzeja Dudy.
Wykorzystując okazję, Donald Tusk zaapelował do swoich kolegów i koleżanek z polityki. Zaznaczył on, że to najwyższy czas, aby zacząć działać wspólnie. Polityka powinna łączyć, nie dzielić.
"Na nowo tworzyć wspólnotę"
„Dziesięć lat smoleńskiej wojny domowej wystarczy. Wyrzec się złych emocji i zacząć na nowo budować wspólnotę - to byłby najlepszy hołd złożony wszystkim ofiarom katastrofy. Spróbujmy.”
– napisał premier.
Przypomnij sobie o… SYTUACJA W CZĘŚCI POLSKI JEST KRYTYCZNA. WSZYSTKO PRZEZ KORONAWIRUSA
Portal Życie pisał również o… JAK BIEGAĆ, BY SIĘ NIE ZARAZIĆ? NAUKOWCY PRZEKAZALI JASNE WYTYCZNE