Stacja sanitarno-epidemiologicznej w Cieszynie. Dziewięcioro pracowników sanepidu zarażonych koronawirusem. Stacja została zamknięta. Najprawdopodobniej otworzy się ponownie we wtorek.
Miniony tydzień dla pracowników sanepidu w Cieszynie minął pod znakiem ciężkiej pracy. U jednego z mieszkańców wykryto koronawirusa. Był to pierwszy mężczyzna zarażony w Cieszynie. Kolejnymi dwoma przypadkami okazała się jego żona i ośmioletnia córka.
- To menadżer dużej firmy, która zatrudnia setki osób. Jego żona jest nauczycielką w liceum, w którym uczy się i pracuje tysiąc osób. A córka chodziła do szkoły podstawowej i na dużo zajęć pozalekcyjnych. Inspektorzy sanitarni musieli dotrzeć do tych wszystkich ludzi, którzy mieli kontakt z tą rodziną - mówi w rozmowie z tvn24.pl Sylwia Pieczonka - rzeczniczk starostwa powiatowego w Cieszynie.
Ostateczności nadzorem zostało objętych aż 394 osób. Kwarantanną natomiast 264. Dwa tygodnie po tym, jak cieszyński sanepid wykrył koronawirusa u jednego z mieszkańców, jego pracowników wykryto SARS-CoV-2. Zdecydowano się zamknąć placówkę aż do wtorku.
Nie wszyscy zostali przebadani
- Połowę załogi przebadano., czyli 20 pracowników. Koronawirusa ma dziewięcioro. Druga połowa czeka na badania. Wszyscy są w domu, czują się dobrze – mówi rzecznik Sylwia Pieczonka.
- Od samego początku, kiedy w Polsce pojawił się koronawirus, aż do momentu wykrycia zakażenia tym patogenem u pracowników stacji, personel pracował z wielkim zaangażowaniem po 12-14 godzin na dobę, przede wszystkim myśląc o zdrowiu mieszkańców. Pracowali w święta, w weekendy, w niedziele –dodała Pieczonka.
Przypomnij sobie o… PREMIER WIELKIEJ BRYTANII MA KORONAWIRUSA. JAK SIĘ CZUJE BORIS JOHNSON
Jak informował portal Życie: KRZYSZTOF JACKOWSKI JEST JUŻ PEWIEN, CO NAS CZEKA PO OPANOWANIU PANDEMII KORONAWIRUSA. JAKA BĘDZIE PRZYSZŁOŚĆ POLSKI
Portal Życie pisał również o… DZIECKO JESZCZE PRZED NARODZINAMI OCALIŁO SWOJĄ MAMĘ. GDYBY NIE ONO, NIE BYŁOBY JEJ WŚRÓD NAS