500 plus to flagowy projekt partii rządzącej. To głównie dzięki niemu PiS zebrał ogromne poparcie, dzięki któremu wygrał wybory w 2015 roku. Chodź od tego czasu minęło już blisko 4 lata, w dalszym ciągu suma świadczenia nie wzrosła, a jak się okazuje, powinna.
Projekt ustawy o świadczeniu „500 plus” był już raz modyfikowany. Zmiany dotyczyły tego, komu należy się pomoc. Początkowo rząd zapewniał 500 złotych każdemu drugiemu (i wzwyż) dziecku w rodzinie. Po wprowadzonych zmianach, należy się ono na każde dziecko i świadczenie otrzymują także rodzice „jedynaka”.
Ostatnio coraz częściej mówi się o podniesieniu wysokości świadczenia. Wszystko z powodu inflacji. Co o tym myślą Polacy?
„Pięćsetka” przyznawana od 2016 roku, po upływie 4 lat traci na wartości. Wszystko za sprawą rosnącej inflacji i pnącym się ku górze cenom. Jak się okazuje, jego obecna wartość to nie 500, a 463 zł.
– Jeśli chodzi o możliwość wyższych środków w budżecie na 500 plus, to nie można tego wykluczyć. Trzeba być cierpliwym – zdradził w rozmowie "Super Expressem" wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed.
Z tego powodu potrzebna jest waloryzacja świadczenia. Serwis „money.pl” zlecił badania, których wyniki miałyby wykazać, czy Polacy chcieliby zwiększenia świadczeń.
Wyniki badania są zaskakujące. Jak się okazuje sondaż wykazał, że aż 55 proc. Polaków jest na „nie”, z czego 45 proc. na „zdecydowanie nie”.
Przypomnij sobie o… TO MOŻE BYĆ KONIEC DZIAŁALNOŚCI TEGO BANKU. KLIENCI LAWINOWO ZAMYKAJĄ SWOJE RACHUNKI
Portal Życie pisał również o… ZBIGNIEW WODECKI NIE WSTYDZIŁ SIĘ O TYM MÓWIĆ. CZY FANI WZIĘLI SOBIE DO SERCA JEGO OSTATNIE PRZESŁANIE
