Posłanka Daria Gosek-Popiołek zjawiła się w sejmie ze swoim małym dzieckiem. Kobieta nie mogła znaleźć dla swojej córeczki opieki, którą objęte byłoby dziecko, podczas gdy ona musiała stawić się w sejmie. Jak podaje „Fakt”, w momencie, w którym posłanka przedstawiała swoje propozycje dotyczące budżetu, małą Józką zajmowała się jej koleżanka.

- Miałam wystąpienie dotyczące budżetu. Mówiłam o niezwykle ważnych dla ludzi sprawach, bo o zbyt małych pieniądzach, jakie przeznaczane są dla pracowników kultury i ośrodków pomocy społecznej. W budżecie nie ma żadnego pomysłu na podwyżki dla nich – mówi posłanka.- Miałam wystąpienie dotyczące budżetu. Mówiłam o niezwykle ważnych dla ludzi sprawach, bo o zbyt małych pieniądzach, jakie przeznaczane są dla pracowników kultury i ośrodków pomocy społecznej. W budżecie nie ma żadnego pomysłu na podwyżki dla nich – mówi posłanka.

Jak, mówi sama Daria Gosek-Popiołek było to pierwsze takie zdarzanie. Jak dotąd posłance udawało się znajdować na czas posiedzenia opiekunkę dla Józi. W dniu, w którym kobieta zjawiła się z córeczką w sejmie, nie miała takiej możliwości. – niestety nie. - Tego dnia musiała zostać ze mną - zaznacza.

Na szczęście, chęć opieki nad dzieckiem, podczas gdy mama przedstawiała swoje sprawozdanie, wyraziło wielu kolegów. Mała Józia najlepiej czuła się w rękach „cioci” - posłanki Marceliny Zawiszy, która prywatnie także jest mamą.

Jak zdradziła Gosek-Popiołek, jej mała córeczka zjednoczyła sejm. „Zarówno posłowie opozycji, jak i partii rządzącej potraktowali mamę z dzieckiem bardzo ciepło” – zdradziła posłanka

Innego zdania niż politycy są Internauci. Fakt, że kobieta zjawiła się w pracy z dzieckiem stał się gorącym tematem dyskusji. Nie wszyscy poprali Gosek-Popiołek. Wśród opinii pojawiały się takie, które zarzucały posłance nadużycia pozycji.

Przypomnij sobie o… POLACY ZAPŁACĄ WIĘCEJ ZA PRĄD, ALE PAŃSTWO OBIECUJE DOPŁATY. ILE BĘDĄ WYNOSIĆ I KIEDY MOŻNA SIĘ ICH SPODZIEWAĆ

Jak informował portal Życie: ANDRZEJ DUDA PRACUJE NAD PROJEKTEM OBNIŻENIA WIEKU EMERYTALNEGO. PRZEJŚCIE NA EMERYTURĘ W WIEKU 53 LAT BĘDZIE JEDNYM Z JEGO POSTULATÓW WYBORCZYCH