Rodzina podkreśla, że podróże są ogromną pasją Mateusza. Od 12 listopada chłopak przebywał w Azji ze swoją dziewczyną, Tajką o imieniu Warakan.
W miniony weekend, w towarzystwie innych turystów, para wybrała się na wycieczkę kajakową. Niestety do tej pory nie wrócili z wyprawy. Przeszkodziły im w tym pogarszające się warunki atmosferyczne.
Okazało się, że tuż przed zaginięciem 26-latek wykonał rozpaczliwy telefon do kolegi. Powiedział mu, że jego kajak jest znoszony na otwarte morze i potrzebuje pomocy. To był ostatni raz, gdy ktoś miał z nim kontakt.
Do akcji natychmiast wkroczyły służby ratownicze. W poszukiwaniach wspomagali ich okoliczni mieszkańcy oraz lokalni rybacy. Zaangażowano helikoptery i statki, a nurkowie przeszukali wybrzeże. Sprawdzono ogromny obszar, jednak do tej pory nie udało się odnaleźć zaginionych.
Teraz rodzina Mateusza będzie go szukać na własną rękę. Jego najbliżsi dotarli już na miejsce. Zorganizowali także zbiórkę pieniędzy na kosztowne specjalistyczne poszukiwania.
W sprawę zaginięcia 25-letniego Mateusza zaangażował się również Krzysztof Rutkowski. O pomoc poprosiła go rodzina zaginionego. Znany detektyw podkreśla, że zaginieni posiadali kapoki:
Dlaczego pomimo kapoków nie zostali odnalezieni przez ostatni tydzień w okolicach plaży Ya Nui na wyspie Phuket ? Ponieważ szeroko zakrojone poszukiwania nie dały rezultatu, rodzina poprosiła o pomoc Biuro Rutkowski. Mateusz Juszkiewicz pochodzi z Ełku. Do Tajlandii przyleciał 12 listopada 2019 roku. Wiza skończyła mu się przedwczoraj. Polak nie stawił się jednak na lotnisku, a ślad po nim zaginął.
Portal "Życie" informował również o... ZAGINĄŁ NASTOLATEK. ZROZPACZONA RODZINA POSZUKUJE CHŁOPAKA, KTÓRY NIE WRÓCIŁ ZE SZKOŁY DO DOMU
Warto sobie przypomnieć... NASTOLATKA WYSZŁA WIECZOREM Z DOMU I SŁUCH PO NIEJ ZAGINĄŁ. POLICJA APELUJE O POMOC!
Na portalu "Życie" informowaliśmy również o... MĘŻCZYZNA BOHATERSKO RATUJE PSA. LUDZIE Z CAŁEGO ŚWIATA WSTRZYMUJĄ ODDECH OGLĄDAJĄC TO NAGRANIE [WIDEO]