Zapisanie się do systemu jest obowiązkowe dla przedsiębiorców. Dotyczy to fryzjerów, sklepikarzy, restauratorów czy właścicieli warsztatów. Wielu przedstawicieli innych zawodów również musi się upewnić, czy ich także nie dotyczy obowiązek rejestracyjny.

Chodzi o wpisanie się do bazy danych o produktach i opakowaniach. Jeśli ktoś tego nie zrobi, to niemożliwe będzie przekazanie przez niego swoich opadów do firmy zbierającej śmieci. Ponadto za brak rejestracji przewidywane są wysokie kary, a nawet utrata prawa do dalszego prowadzenia działalności gospodarczej.

Przedsiębiorcy powinni jak najszybciej zapomnieć o papierowej ewidencji wyrzucanych odpadów, ponieważ całkowicie wychodzi ona z użycia. Jak podaje portal biznesinfo.pl, od 1 stycznia 2020 roku zastąpi ją elektroniczny system ewidencji i sprawozdawczości. Dane na temat wywozu śmieci będą zbierane jedynie online.

Również odbiorcy odpadów przejdą na system elektroniczny. Od początku przyszłego roku będą używać karty przekazania odpadów komunalnych, która będzie generowana elektronicznie.

Ministerstwo Klimat apeluje do Polaków, aby jak najszybciej uzupełnili dokumentację. Wielu przedsiębiorców nie dokonało jeszcze rejestracji. A co gorsza, duża część z nich nie jest nawet świadoma, że taki obowiązek na nich ciąży.

Marszałek województwa jest wyznaczony do wydania decyzji o rejestracji w BDO. Jednak proces rejestracyjny w bazie może potrwać nawet 30 dni. Warto zatem zawczasu złożyć odpowiedni wniosek, aby zdążyć przed 1 stycznia i uniknąć kłopotów.