Prawo i Sprawiedliwość zdecydowało się na wniesienie do sądu protestu wyborczego. Chodzi o ponowne przeliczenie głosów w wyborach do Senatu w wybranych okręgach. Których?

Protest dotyczy okręgów nr 75 oraz 100, czyli odpowiednio Katowice i Koszalin.

– Składamy protesty, bo w tych okręgach dużo było głosów nieważnych, a różnice między wynikami kandydatów niewielkie – tłumaczy dla Onetu rzeczniczka PiS Anita Czerwińska.

Przypomnijmy – w okręgu nr 75 mandat senatorski zdobyła Gabriela Morawska-Stanecka, pełniąca funkcję wiceprezes partii Wiosna. Zagłosowało a nią 64 172 osoby. Na kontrkandydata – Czesława Ryszkę ze Zjednoczonej Prawicy swoje głosy oddało 61 823 wyborców. To bardzo niewielka różnica.

Z kolei w okręgu nr 100 mandat otrzymał poseł PO Stanisław Gawłowski, zdobywając 33,67 procent wszystkich głosów. Na Krzysztofa Nieckarza z PiS zagłosowało 33,43 procent wyborców, a pozostałe 32,90 procent głosów zdobył Krzysztof Berezowski.

– Nie boję się ponownego liczenia głosów. Jestem przekonany, że w każdej z obwodowych komisji wyborczych pracowali rzetelni ludzie. Zresztą chyba wszędzie tam byli też przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości – komentuje nowy senator Gawłowski.

Pozostaje czekać na stanowisko Sądu Najwyższego w tej sprawie.

Dzisiaj Życie pisało również o: PREZYDENT ZADECYDOWAŁ! USTAWA WS. JAWNOŚCI MAJĄTKÓW RODZIN URZĘDNIKÓW PAŃSTWOWYCH TRAFI DO TRYBUNAŁU KONSTYTUCYJNEGO

A może chcesz poznać nowy hit internetu? Przeczytaj to: FILMIK POLSKICH ROBOTNIKÓW HITEM INTERNETU! ZROBILI PARODIĘ SŁYNNEGO SPORTOWCA! [WIDEO]

źródło: inf. własna