10 października odszedł Aleksiej Leonow, legendarny kosmonauta, który jako pierwszy człowieka na świecie spacerował po kosmosie. Podczas jego pierwszej wyprawy wiele lat temu było o włos od tragedii.
W wieku 85 lat zmarł Aleksiej Leonow. Sławę zdobył w latach 60., wtedy jako radziecki astronauta wybrał się na podbój kosmosu. Jego pierwsza kosmiczna podróż mogła skończyć się tragicznie, cud szczęścia sprawił, że potoczyło się inaczej.
Zobacz także: BYŁA ŻONA KRYTYKUJE MICHAŁA WIŚNIEWSKIEGO. PORUSZA BARDZO PRYWATNE KWESTIE
18 marca 1965 roku mężczyzna wyszedł ze swojego statku Woschod 2 w przestrzeń kosmiczną, to on stawiał pierwsze kroki w kosmosie. Spacer trwał 12 minut i 9 sekund.
Kiedy Leonow wyszedł w przestrzeń kosmiczną, jego skafander w wyniku kosmicznej próżni zrobił się niczym. W związku z tym nie mógł z powrotem wejść do swojego statku powietrznego, dlatego zdecydował się spuścić część powietrza ze swojego stroju. Jego dramatyczny czyn pozwolił mu na bezpieczny powrót na statek, a następnie na Ziemię.
Śmierć byłego astronauty potwierdziła jego asystentka, Natalia Filimonowa. Uroczystości pogrzebowe zaplanowano na 15 października.
Zobacz także: KONSERWANTY W PRODUKTACH Z BIEDRONKI I LIDLA. ZOSTANĄ WYCOFANE ZE SKLEPÓW?
– Zmarł dzisiaj w Moskwie w szpitalu po długiej chorobie – mówiła kobieta.
Źródło: „pikio.pl”