Jak donosi portal "Pudelek", Andrzej Piaseczny dostał od jednego z internautów wiadomość, którą postanowił się podzielić ze swoimi sympatykami. Mężczyzna miał zażądać od Piaska przeprosin dla Polaków. O co dokładnie chodzi?

Od lat na scenie i nie tylko

Andrzej Piaseczny obecny jest na polskiej scenie muzycznej od 3 dekad. Zaczynał od występów z zespołem Mafia. Potem zdecydował się na solową karierę, którą kontynuuje z powodzeniem do dziś. Karierę muzyczną łączył przez jakiś czas z zasiadaniem w jury programu "The Voice of Poland".

O tym ostatnim wspominamy nie bez powodu, bo to właśnie z udziałem w muzycznym show TVP łączy się sprawa prywatnej wiadomości, jaką Piaseczny otrzymał od jednego z internautów. Mężczyzna nakazał Piaskowi "przeprosić Polaków" za to, że jako mentor Rafała Brzozowskiego przyczynił się do rozwoju jego "kariery".

"To Twoja wina, że Rafał Brzozowski robi "karierę". Przeproś Polaków" - napisał do Piasecznego internauta.

Andrzej Piaseczny / YouTube:   tvnpl
Andrzej Piaseczny / YouTube: tvnpl
Andrzej Piaseczny/YouTube: tvnpl

Andrzej Piaseczny nie pozostawił prośby bez odpowiedzi

Andrzej Piaseczny zdecydował się odnieść do prośby mężczyzny. Zrobił to jednak w taki sposób, że można odebrać jego słowa w dwojaki sposób.

"I’m sorry" - odpowiedział Piasek.

Trudno powiedzieć, czy artysta chciał w ten sposób faktycznie przeprosić, że jego dawny podopieczny stał się jedną z twarzy propagandowej tuby rządu, w jaką zmieniło się TVP, czy było to jedynie wbicie szpili Brzozowskiemu.

Relacja Andrzeja Piasecznego/Instagram @Andrzej Piaseczny Official
Relacja Andrzeja Piasecznego/Instagram @Andrzej Piaseczny Official
Relacja Andrzeja Piasecznego/Instagram @andrzejpiaseczny_official

Jak oceniacie odpowiedź Andrzeja Piasecznego? Myślicie, że w tym przypadku faktycznie piosenkarz ma za co przepraszać?

To też może cię zainteresować: Wyszło na jaw, jaka Małgorzata Rozenek-Majdan jest w rzeczywistości. Sąsiadka gwiazdy ujawniła prawdę. Kobieta powiedziała o wszystkim bez cenzury

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: 16-letni Krzysztof Dymiński zapadł się pod ziemię. Internauci donoszą o chłopaku odpowiadającym rysypisowi

O tym się mówi: Wojciech Glanc ostrzega przed zbliżającą się zimą. "Czuję, jak gazety krzyczą, że nawiedziło nas zjawisko, które jeszcze nigdy nie wystąpiło"