Jak przypomina portal "Pomponik", Jarosław Jakimowicz został zwolniony w TVP. Prezenter i aktor miał stracić pracę przez liczne skargi, jakie na niego wpływały ze strony współpracujących z nim kobiet. Jednak prowadzący program "W kontrze" nie zamierza odejść po cichu i z klasą. Postanowił upublicznić nagranie z jedną z dziennikarek Telewizji Polskiej. Zapowiada też, że może sporo ujawnić.

Jakimowicz znika z TVP

Wokół koca współpracy Jarosława Jakimowicza z TVP zrobiło się spore zamieszanie. Jedni mówią o zwolnieniu, inni, że dziennikarz zdecydował się odejść sam. Niezależnie od tego, która z wersji jest prawdziwa, faktem jest, że aktor nie jest już jedną z twarzy Telewizji Polskiej. Rozstanie nie przebiega też w pokojowej atmosferze, czego świadkami jesteśmy my wszyscy.

Jedną ze współpracownic Jakimowicza była Agnieszka Oszczyk, która w rozmowie z jednym z tabloidów przyznała, że nie najlepiej wspomina pracę z aktorem. Oboje prowadzili program "W kontrze", ale nie łączyły ich koleżeńskie relacje.

"[...] mówiliśmy zupełnie innymi językami zarówno na antenie, jak i poza nią. Poza programem nie mieliśmy kontaktu. W trakcie wspólnej pracy nie miałam jednak problemu z tym, by mówić mu, co mi się nie podoba" - wskazywała Oszczyk.

Jarosław Jakimowicz, Agnieszka Oszczyk/YouTube @TVP Info
Jarosław Jakimowicz, Agnieszka Oszczyk/YouTube @TVP Info
Jarosław Jakimowicz, Agnieszka Oszczyk/YouTube @TVP Info

Zupełnie inaczej przedstawia sprawę Jakimowicz.

Jakimowicz zapowiada babranie się w błocie

Na instagramowym profilu Jarosław Jakimowicz zamieścił screeny z rozmów, jakie miał prowadzić z Agnieszką Oszczyk za pośrednictwem jednego z komunikatorów. Mają być one dowodem na to, że dziennikarzy TVP łączyły dość przyjacielskie stosunki. "Teksty na biało jej, na zielono moje" - zaznaczył Jakimowicz.

Aktor na tym nie poprzestał. Postanowił odsłonić kulisy relacji Agnieszki Oszczyk z Magdaleną Ogórek. Ta pierwsza miała mieć za złe drugiej, że nie mówi jej cześć, kiedy mijają się na korytarzach. Oszczyk miała też mieć "swoje ciekawe zdanie na temat zatrzymania męża Ogórek".

Co o tym sądzicie?

To też może cię zainteresować: Ewa Drzyzga i Krzysztof Skórzyński nie mają powodów do zadowolenia. Ich wspólny występ nie spotkał się z ciepłym przyjęciem ze strony widzów

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostanich dniach: Z życia wzięte. Lepiej w ogóle nie siedzieć z wnukiem niż brać za to pieniądze od własnej córki

O tym się mówi: Na mogile Kamilka z Częstochowy stanie wyjątkowy pomnik. Wszystko dzięki otwartym sercom osób, które poruszył los chłopca