Jak informuje portal "Super Express", nie żyje Dominik Kuta. Informację o jego śmierci przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych Zbigniew Hołdys. Muzyk był gitarzystom Czerwonych Gitar. Był multiinstrumentalistą, kompozytorem i wokalistą.
Nie żyje Dominik Kuta
Fani dowiedzieli się o śmierci Dominika Kuty z wpisu, jaki na Twitterze zamieścił Zbigniew Hołdys. "Bardzo zdolny muzyk, do ostatnich dni prawy, bezkompromisowy człowiek..." - pisał muzyk o zmarłym koledze.
Hołdys zdradził, że znała Kutę, nim ten dołączył do zespołu Czerwone Gitary. Przygoda Dominika Kuty z zespołem rozpoczęła się w 1970 roku. W zespole był nie tylko gitarzystom, ale także grał na flecie i pianinie. Pełnił też rolę wokalisty. Przygoda artysty z Czerwonymi Gitarami trwała zaledwie 12 miesięcy.
Kim był Dominik Kuta?
Dominik Kuta przyszedł na świat 5 października 1952 roku w Warszawie. Jego debiut miał miejsce w połowie lat 60. ubiegłego wieku. Współpracował wówczas z amatorskimi grupami bluesowymi. Na swoim koncie ma też współpracę z pochodzącą z Ustki 74 Grupą Biednych. W 1970 dołączył do Czerwonych Gitar, z którymi nagrał płytę "Na fujarce".
Występując z polskimi Beatlesami, posługiwał się pseudonimem Dominik Konrad. Muzyka można było również usłyszeć na krążku "Warszawa". Wspólnie z Czerwonymi Gitarami występował na polskich i zagranicznych scenach, a także wziął udział w Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.
W 1972 roku Dominik Kuta wziął ślub z Laurą Łącz, która miała wówczas zaledwie 18 lat. Aktorka znana z "Klanu" przyznała, że Kuta był jej ogromną miłością i gdyby "nie przeszkody, pewnie byliby razem do śmierci". Niestety ich małżeństwo zakończyło się po 7 latach.
Rodzinie, bliskim i przyjaciołom muzyka składamy najszczersze kondolencje.
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. Siostra podrzucała mi pod drzwi przeziębione dziecko, dzwoniła i uciekała. Postanowiłam ją tego oduczyć
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Św. Łucja przepowiedziała, co wydarzy się w 2023 roku. Czy czekają nas trudne czasy
O tym się mówi: Trwają poszukiwania 13-letniego Oliwiera. Policja prosi o pomoc w jego odnalezieniu