Jak podaje portal "Wirtualna Polska", nie żyje Rusłana Pysanka. Aktorka wystąpiła w filmie Jerzego Hoffmana "Ogniem i mieczem". Miała zaledwie 56. lat.

Nie żyje Rusłana Pysanka

Rusłana Pysanka była ukraińską aktorką i prezenterką telewizyjną. O jej odejściu poinformował portal "TSN", który wskazywał, że w ostatnim czasie mierzyła się ona z poważną chorobą. Nie podano jednak żadnych konkretów. Po wybuchu wojny na Ukrainie, aktorka zdecydowała się wyjechać do Niemiec, gdzie spędziła ostatnie miesiące życia.

Rusłana Pysanka/YouTube @24 Канал
Rusłana Pysanka/YouTube @24 Канал
Rusłana Pysanka/YouTube @24 Канал

Jej współpracownicy wspominali, że nie wspominała o problemach ze zdrowiem, z jakimi się mierzyła. "Śledziła wszystkie wydarzenia, pomagała, śmiała się w słuchawkę, snuła plany na przyszłość. Ale choroba ją zabrała" - dodawali.

W jej dorobku znajdowało się wiele ról w ukraińskich filmach, a także udział w licznych programach telewizyjnych. Co ciekawe, była jedną z gospodyń programu "Służbowy romans", którego współprowadzącym był obecny Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Wystąpiła również w polskim filmie "Ogniem i mieczem" w reżyserii Jerzego Hoffmana. W produkcji kreowała postać Horpyny, która była przyjaciółką Bohuna i siostrą Dońca. Jej talent wielokrotnie nagradzano. Była między innymi laureatką Państwowej Nagrody im. Ołeksandra Dowżenki, którą została nagrodzona za występ w "Moskalu-czarodzieju".

Rusłana Pysanka/YouTube @24 Канал
Rusłana Pysanka/YouTube @24 Канал
Rusłana Pysanka/YouTube @24 Канал

Jej talent mieli okazję poznać także widzowie w Rosji i Holandii, bo także w produkcjach w tych krajach brała udział.

Rodzinie, bliskim i przyjaciołom Rusłany Pysanki składamy najszczersze kondolencje.

To też może cię zainteresować: Marek Kondrat zdobył się na wyjątkowo szczere wyznanie na tamat swojej żony. Na co nie pozwala mu młodsza o blisko cztery dekady partnerka

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Krzysztof Krawczyk Junior zdobył się na szczere wyznanie dotyczące swojego syna. "Są pewne wątpliwości, nie tylko z mojej strony”

O tym się mówi: Nie milkną echa odwołanego chrztu syna Joanny Opozdy i Antoniego Królikowskiego. Głos zabrał spowiednik gwiazd. Duchowny nie przebierał w słowach