Według relacji pracowników Międzynarodowego Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice, dwóch mężczyzn i kobieta doprowadzili do poważnego zamieszania w ubiegły piątek 11 września.
Trójka pasażerów, która planowała podróż do Rzymu spóźniła się na swój lot. Przeszli przez kontrolę bezpieczeństwa ale nie zostali wpuszczeni dalej przez bramkę, która została już zamknięta. Reszta pasażerów siedziała już w samolocie oczekując na start.
Spóźnione osoby wydostały się na płytę lotniska usiłując wejść do samolotu.
„Wpadli na lotnisko w ostatniej chwili. Sforsowali drzwi, uruchomili alarm i wbiegli na płytę. Służba ochrony lotniska i straż graniczna zatrzymała te osoby” – wyjaśniła rzeczniczka portu w rozmowie z portalem Gazeta.pl.
Wysiłki pasażerów poszły na marne, a dodatkowo ukarano ich jeszcze mandatami w wysokości 100 złotych.
To też może cię zainteresować: Kraków: Rozszarpany jamnik przez groźne psy na Plantach. Policja bada sprawę. Czy doszło do oszustwa
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w portalu Życie: Kraków: Chórzyści zakażeni koronawirusem. Czy Filharmonia Krakowska zostanie zamknięta
O tym się mówi: Kraków: Zaszły zmiany w organizacji ruchu. Prace remontowe na ulicy Łokietka postępują