Do niespodziewane sytuacji doszło we wtorek wieczorem około godziny 21:50 na pętli we Wrzeszczu. Kierowca autobusu linii nr 124, który na swojej przerwie przebywał w pojeździe został zaatakowany.

Całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu.

Co się wydarzyło?

Gdy kierowca jadł kanapkę, nieznajomy mężczyzna zapukał w drzwi pojazdu. Pracownik komunikacji otworzył mu myśląc, że ten potrzebuje pomocy lub ma jakieś pytanie odnośnie rozkładu jazdy.

Mężczyzna niespodziewanie napadł jednak kierowcę i zadał mu kilka ciosów głowę. Od razu zareagowali inni pracownicy przebywający wówczas na pętli we Wrzeszczu i odciągnęli sprawcę.

fot. Trojmiasto.pl

Do kierowcy musiano wezwać pogotowie. Na miejscu szybko pojawiła się też policja, której Spółka Gdańskie Autobusy i Tramwaje przekazała nagrania z monitoringu.

„Z relacji kierowcy wynika, że napastnik wyglądał na osobę, która chciała zasięgnąć jakiejś informacji. Jednak gdy otworzył mu drzwi, nieznajomy rzucił się na niego i kilkakrotnie uderzył go w głowę, po czym uciekł. Nie jestem upoważniona do udzielania informacji na temat stanu zdrowia kierowcy” - poinformowała rzeczniczka prasowa spółki GAiT.

Sprawą obecnie zajmuje się policja.

To też może cię zainteresować: Gdańsk: ZTM przygotował specjalną ofertę komunikacji miejskiej na najbliższy czas. Czego dotyczą zmiany

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w portalu Życie: Gdańsk: kobieta zniszczyła tablicę upamiętniającą prezydenta Adamowicza. Policja poinformowała o postępach w śledztwie

O tym się mówi: Gdańsk: lekarz wojewódzki komentuje możliwość utworzenia szpitala polowego w budynku Amber Expo. Co już wiadomo w tej sprawie