Jak podaje portal "Gdańsk Nasze Miasto", wśród propozycji resortu sprawiedliwości znalazło się m.in. określenie prędkości z jaką będą mogli poruszać się użytkownicy hulajnóg. Zmian jest jednak więcej. Na co należy się przygotować?
Zmiany czekają korzystających z hulajnóg elektrycznych
"Jak słyszymy w resorcie Zbigniewa Ziobry, ustawodawca musi zadbać przede wszystkim o bezpieczeństwo pieszych. A obecna sytuacja, gdzie e-hulajnogi pędzą po kilkadziesiąt kilometrów na godzinę chodnikami, jest nie do zaakceptowania" - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Propozycje regulacji prawnych dla osób poruszających się na hulajnogach elektrycznych przedstawił wiceminister resortu sprawiedliwości Michał Wójcik. Jakie zmiany zaproponowano? Docelowo użytkownicy hulajnóg będą poruszać się po ścieżkach rowerowych, a ich prędkość nie może przekraczać 25 km/h.
W przypadku braku ścieżek rowerowych, użytkownicy e-hulajnóg będą mogli poruszać sie po ulicy, gdzie ich maksymalna prędkość będzie mogła wynosić 20 km/h. W przypadkach, kiedy nie ma możliwości skorzystania z drogi rowerowej lub niemożliwa jest jazda ulicą, możliwa będzie jazda hulajnogą po chodniku. Na jakich zasadach?
Hulajnogą po chodniku
Podróżujący hulajnogą po chodniku nie będzie mógł rozwinąć większej prędkości niż 8 km/h. "Eksperci stwierdzili, że nawet jeśli dojdzie do kolizji pieszego z hulajnogą, to nie dojdzie do poważnych obrażeń" - wyjaśnił Michał Wójcik.
Wiceminister sprawiedliwości wskazał również, że chodnik ma być miejscem, gdzie piesi mają zawsze pierwszeństwo. Z ustaleń "Dziennika Gazety Prawnej" wynika, że zmiany mogą wejść w życie już jesienią, choć nie wiadomo jeszcze, czy będzie to projekt resortu sprawiedliwości, czy ten opracowywany w resorcie infrastruktury.
Jak podobają się wam zaproponowane zmiany?
To też może cie zainteresować: Gdańsk: zbiórka na rzecz oskarżonych w sprawie wydarzeń z finału WOŚP w 2019. Na co mają zostać przeznaczone pieniądze
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Trudna sytuacja konsumentów. W najbliższy piątek w sklepach będą niebotyczne kolejki. Z czego to wynika
O tym sie mówi: Ile można zarobić pracując w kościele lub na plebanii? Stawki mogą nas mocno zaskoczyć
