Kiedy Mikołaj skończył pracę, zadzwoniła do niego żona Irena i poinformowała, że ​​przyjechała jej matka, Małgorzata. Ta wiadomość pogorszyła nastrój Mikołaja, gdyż jego stosunki z teściową były zawsze napięte. Jeszcze przed ślubem Małgorzata krytycznie odnosiła się do zięcia, wątpiąc w jego wykształcenie i pochodzenie.

Bezskutecznie próbowała rozdzielić parę, ale determinacja Ireny zmusiła jej matkę do zaprzestania tych prób. Mikołajowi nie podobał się także pomysł pomocy finansowej, którą rodzice Ireny zaproponowali mu po ślubie, bo gdyby ją przyjął, czułby się wobec nich dłużnikiem do końca życia.

Teściowa/YouTube @Ploteczki
Teściowa/YouTube @Ploteczki
Teściowa/YouTube @Ploteczki

Mimo trudności rodzinnych Mikołaj uzyskał dyplom ukończenia studiów wyższych i został kierownikiem katedry. Niedługo potem z Ireną doczekali się narodzin córki. Tego wieczoru, w dniu przyjazdu Małgorzaty, Mikołaj postanowił pospacerować po mieście, wyłączając telefon, aby jak najdłużej nie widzieć teściowej.

Wracając do domu, podsłuchał rozmowę Ireny i Małgorzaty. Irena dała upust swojemu niezadowoleniu z jego ostatniego zachowania, a Małgorzata stanęła w obronie zięcia. Przyznała córce, że się co do niego myliła, pochwaliła jego determinację i nazwała „skarbem” córki.

Ich rozmowę przerwało pojawienie się Mikołaja. Mężczyzna udał, że nic nie słyszy i wieczór zakończył się ciepłą nutą. Małgorzata zaprosiła rodzinę do odwiedzenia i szybko wyszła, pozwalając parze cieszyć się spokojnym, ciepłym wieczorem. Zmienił się stosunek Mikołaja do ​​teściowej. Od tego czasu uśmiechał się szczerze, widząc swoją teściową w nowym świetle.

Mężczyzna/YouTube @Fantastyczny świat
Mężczyzna/YouTube @Fantastyczny świat
Mężczyzna/YouTube @Fantastyczny świat

To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Sąsiedzi codziennie przychodzili do mojej mamy po zakupy": Postanowiłam dać im nauczkę

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Plan pożegnania z królem Karolem gotowy. 'Operacja Menaia Bridge' obejmuje szereg kroków i przygotowań. Czy Wielka Brytania gotuje się do najgorszego

O tym się mówi: Szczęsny uderza w Lewandowskiego! "On nigdy nie widzi, jak robię dobre rzeczy"