Mój brat i ja byliśmy swoimi najlepszymi przyjaciółmi od czasu dzieciństwa. On mnie chronił, a ja pomagałam mu w matematyce. Teraz jesteśmy dorośli i każde z nas ma swoją rodzinę. Moje dzieci uwielbiają mojego brata. Niestety moja bratowa skutecznie utrudnia moje relacje z bratem.
Widzę, jak żona mojego brata nim manipuluje. Próbowałam mu przemówić do rozsądku, ale on nie chce mnie słuchać. Kiedy moja babcia zmarła, dowiedzieliśmy się, że przepisała mi swoje dwupokojowe mieszkanie. Wszyscy się tego spodziewali, bo babcia nie przepadała za moim bratem. Wszystko przez to, że był owocem romansu mojego ojca.
Miałam już własne mieszkanie, dlatego zdecydowałam, że przekażę mieszkanie po babci mojemu bratu. Zadzwoniłam do Bartka, żeby porozmawiać i omówić wszystko. Przyjechał z żoną. W należyty sposób chodziła po mieszkaniu babci. Postanowiłam porozmawiać z bratem na osobności.
Opowiedziałem mu o swoim pomyśle, był zadowolony. W końcu mieszkają w jednopokojowym mieszkaniu, gdzie jest naprawdę mało miejsca. Choć nic mu nie obiecałam w sprawie mieszkania, to postanowiłam następnego dnia udać się do notariusza i przygotować wszystkie dokumenty.
Brat i jego żona wyszli nieco wcześniej niż ja, dlatego mogłam usłyszeć ich rozmowę.
"Przekonaj swoją siostrę, żeby dała nam to mieszkanie. Sprzedamy je i kawalerkę, a potem kupimy jedno większe. Będziemy mogli przenieść do nas mamę z siostrą i siostrzeńcem. To nasza rodzina, musimy im pomóc" - powiedziała moja bratowa, nawet nie siląc się na szept.
"Nie chcę z nimi mieszkać. Możemy zamieszkać w domu babci, jeśli siostra pozwoli, a twoja mama z siostrą i dzieckiem niech zamieszka w naszym" - poprosił mój brat.
"Chcę mieszkać z mamą i kropka. Będzie tak jak mówiłem" - ucięła moja bratowa.
W tym momencie trzasnąłem drzwiami, żeby przerwać ich rozmowę. Martwiłam się o mojego brata, więc zdecydowała, że nie przepiszę na niego mieszkania, ale pozwolę im zamieszkać w nim bezpłatnie.
Jak myślicie, dobrze zrobiłam?
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Moja teściowa, jak zwykle, narzekała na brak pieniędzy": W dniu urodzin teścia usłyszałam jej rozmowę z mężem. Obiecał jej pomagać
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Nie żyje jedna z najwybitniejszych aktorek polskiej sceny teatralnej, filmowej i telewizyjnej. Kondolencje płyną z całej Polski