Pomimo natrętnej ingerencji teściowej, Kasia nie ustępowała, podkreślając, że to normalne, że ojciec sam zajmuje się dzieckiem. Kiedy wróciła do domu, spotkała się ze spodziewaną tyradą Aliny, która nieustannie krytykowała jej nieobecność i kwestionowała jej priorytety jako matki.
W trakcie konfrontacji Kasia opowiedziała o zakupie, którego dokonała dla siebie — wygodnym stroju sportowym z myślą o wygodnych spacerach z dzieckiem. Oczywiście teściowa uznała to za stratę pieniędzy.
Cierpliwość Kasi była na skraju wyczerpania: utrzymywała rodzinę i wykonywała prace domowe, podczas gdy Oskar pozostawał bezrobotny i żył z jej dochodów. Decyzja o zakupie ubrań za własne pieniądze wywołała nowy konflikt, podkreślając głęboko zakorzenione oczekiwania i role płciowe w umyśle Aliny.
Sytuacja uległa dalszemu zaostrzeniu, gdy Kasia skonfrontowała Alinę z realiami ich dynamiki domowej, wskazując na brak wkładu Oskara i jej rolę jako głównego żywiciela rodziny. Ta rewelacja doprowadziła do konfrontacji z teściową, której kulminacją była zdecydowana deklaracja niezależności Kasi i jej ostateczna decyzja o rozwodzie z Oskarem.
Rozwód był męczący: Oskar nie chciał się rozwieść. Jednak Kasia nalegała, ostatecznie osiągając wolność i pozostawiając za sobą koszmarne małżeństwo. Pomimo prób pojednania ze strony byłego męża, Kasia pozostaje skupiona na swojej przyszłości, nieobciążona przeszłością z Oskarem i jego apodyktyczną matką.
Nie przegap: Z życia wzięte. Mama najpierw mnie zostawiła, a teraz chce zamieszkać w moim mieszkaniu
Zerknij: Zmiany w TVP. Zenek Martyniuk i Marcin Miller komentują nową strategię