Mój brat jest ode mnie o 3 lata starszy. Kilka lat temu wyprowadził się do wynajętego mieszkania wspólnie z żoną. Zawsze powtarzają, że nie mają pieniędzy. Mój brat ma firmę remontową. Niestety nie zawsze może liczyć na systematyczne zlecenia. To jest jeden z powodów ich problemów. Czasem mają sporo pieniędzy, innym razem ledwie wiążą koniec z końcem.

Mężczyzna/YouTube @Czas na historię
Mężczyzna/YouTube @Czas na historię
Mężczyzna/YouTube @Czas na historię

Kiedy mają pieniądze, wydają je bez opamiętania. Kupują sobie gadżety. Myślałam, że będą mieli więcej rozumu. Spodziewają się już 3 dziecka, a do tej pory nie zaoszczędzili żadnych pieniędzy, żeby kupić sobie coś własnego.

Ja mieszkam nadal z mamą. Pracuję na dwa etaty. To ja utrzymuję dom, bo moja mama daje wszystkie pieniądze mojemu bratu. Zdaniem mojej matki nie potrzebuję pomocy. Mówi, że jestem niezależną dziewczyną, która da sobie radę. Ciągle podkreśla, że mojemu bratu jest ciężko, bo ma rodzinę.

Nie mogę się z tym zgodzić. Odkładam pieniądze na własne mieszkanie, ale kiedy muszę za wszystko zapłacić, nie zostaje tego zbyt wiele. Od lat nie wymieniałam telefonu, a moja bratowa, kiedy tylko ma większą sumę, kupuje nowy sprzęt.

Ostatnio zadzwonił mój brat i poprosił o pożyczkę. Nie chciałam mu nic pożyczać. Wiedziałam, że nie zwróci mi tych pieniędzy. Odmówiłam. Mój brat poszedł na skargę do mamy. Ta zaczęła mnie namawiać, ale jasno powiedziałam jej, że nie dam mu żadnej sumy. Wtedy mama stwierdziła, że jeśli dam mu pieniądze, to ona przepisze na mnie swoje mieszkanie.

Choć propozycja była kusząca, odrzuciłam ją. Jakoś źle czułabym się z myślą, że będę czekała na śmierć mojej mamy, żeby mieć mieszkanie tylko dla siebie. Nie przyjęła mojej odmowy najlepiej. Kazała mi się wyprowadzić. Do niej wprowadzi się mój brat i bratowa.

Kobieta/YouTube @Czas na historię
Kobieta/YouTube @Czas na historię
Kobieta/YouTube @Czas na historię

Nikogo nie obeszło to, że nie mam dokąd pójść. Nikogo nie obchodzi. Mama powiedziała, że ​​mam pieniądze, żeby nie zginąć. Brat w ogóle ze mną nie rozmawia. Szczerze mówiąc, nawet nie czuję się winna. Zrobiłam tak, jak uważałem za słuszne.

To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. Ludzka podłość ma różne oblicza. Macocha zostawiła dziewczynkę samą na obrzeżach miasta

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Pewien ksiądz wywołał burzę w sieci w sprawie kremacji. Zdanie kapłana poruszyło katolików w Polsce. Duchowny powołał się na słowa jednego z proroków

O tuym się mówi: Jedna ze znanych polskich aktorek doznała potężnych problemów zdrowotnych. Monika Jarosińska wymagała operacji. Groziło jej kalectwo. Co się stało