Jak informuje serwis Pomponik, w wieku 56 lat zmarł Gabriel Seweryn, znany projektant mody z Głogowa i bohater cieszącego się wielka popularnością programu emitowanego w stacji TTV „Królowe życia”. Nazywany polskim Versace celebryta odszedł we wtorek 28 listopada. Znany był głównie z szycia luksusowych futer.

Śmierć Seweryna potwierdziła już rzeczniczka Szpitala Powiatowego w Głogowie, Ewa Todorov. Mężczyzna został przywieziony do placówki o godzinie 15.30 z bólami w klatce piersiowej. Po podłączeniu płynów i podaniu leków sytuacja się poprawiła, ale w pewnym momencie doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Mimo reanimacji, lekarzom nie udało się uratować mężczyzny.

Powalające wieści o jednym z bohaterów „Królowych życia”. Widzowie hitu TTV zaniemówili. Znany celebryta odszedł w wieku zaledwie 56 lat. Co się stało

Przyczyna śmierci Gabriela Seweryna nie została podana do publicznej wiadomości. Seweryn przez lata prowadził pracownię futer w Głogowie, a jego projekty rozsławiły go w całej Polsce. W 2016 roku mężczyzna wraz ze swoim partnerem był bohaterem programu „Królowe życia” 56-latek cieszył się sporą sympatią widzów, co sprawiło, że można go było oglądać przez kilka sezonów show. Po latach prężnej działalności projektant był jednak zmuszony do zamknięcia pracowni.

Poinformował o tym na Instagramie. Niedawno wyjaśnił, że zarejestrował się jako osoba bezrobotna w PUP. Podjął również naukę makijażu permanentnego.

Jak informował portal "Życie News": Z ŻYCIA WZIĘTE. TATA PORZUCIŁ NASZĄ RODZINĘ 27 LAT TEMU. POJAWIŁ SIĘ PÓŁ ROKU TEMU I PRZEKONUJE, ŻE CAŁY TEN CZAS PRÓBOWAŁ SIĘ ZE MNĄ SKONTAKTOWAĆ

Przypomnij sobie: POSIADANIE TAKIEJ MONETY W DOMU MOŻE PRZYNIEŚĆ NAM NIEMAŁĄ FORTUNĘ. NUMIZMATYCY ZROBIĄ WSZYSTKO, ABY WEJŚĆ W JEJ POSIADANIE. CO W NIEJ WYJĄTKOWEGO

Portal "Życie News" pisał również: TADEUSZ RYDZYK W POTRZASKU. NA ANTENIE RADIA MARYJA PADŁY POWALAJĄCE SŁOWA. ZAPROSZONY GOŚĆ NIE GRYZŁ SIĘ W JĘZYK W SPRAWIE POMYSŁU NOWEGO RZĄDU

W ostatnich dniach pisaliśmy także o: WIERNI PEŁNI OBAW O STAN ZDROWIA PAPIEŻA FRANCISZKA. OJCIEC ŚWIĘTY W TRYBIE PILNYM TRAFIŁ DO SZPITALA. WATYKAN WŁAŚNIE PRZEKAZAŁ NIEPOKOJĄCE WIEŚCI