Jak przypomina portal "Radio Zet", Marcin Hakiel był jednym z gości premierowego odcinka programu Kuby Wojewódzkiego. Tancerz nie unikał pytań dotyczących swojej byłej żony i jej nowego partnera. Jeśli wierzyć medialnym doniesieniom, program z udziałem tancerza oglądali nie tylko jego sympatycy, ale także prawnicy Katarzyny Cichopek.

Marcin Hakiel nie unika pytań

Rozstanie Hakiela i Cichopek było dla wielu osób sporym zaskoczeniem. Para w oświadczeniu zapewniała, że nie będzie komentowała rozstania. Jako pierwszy z tej umowy wyłamał się tancerz. W rozmowie z Aleksandrą Kwaśniewską zasugerował, że jego żona miała romans. O kulisach rozwodu Hakiel opowiedział też dziennikarzom "Wprost".

W jednej z ostatnich sesji "Q&A" przyznał, że dzięki wynajęciu detektywów dowiedział się o tym, co robi jego żona. Potwierdził to także w rozmowie z Kubą Wojewódzkim.

Na kanapie u Kuby przyznał również, że jego była żona i jej nowy partner "robią sobie z niego pożywkę". Najnowszy wywiad Hakiela miał nie umknąć uwadze byłej partnerki tancerza i jej prawnikom.

Marcin Hakiel będzie miał problemy przez kolejne wywiady?

Znajoma Katarzyny Cichopek przekonuje, że kolejne wywiady Marcina Hakiela uderzają w jej dobry wizerunek, na który "ciężko pracowała od 17. roku życia". Katarzyna i Maciej mieli z niepokojem śledzić doniesienia o występie Hakiela.

Obawiali się, że w jego trakcie będzie dochodziło do "prywatnych wycieczek, zdradzania intymnych szczegółów z życia dzieci, a tym samym nakręcania spirali zainteresowania mediów oraz nienawiści od innych osób".

Portal "Świat Gwiazd" wskazuje, że aktorka nie oglądała występy byłego męża, ale zrobili to jej prawnicy, którzy od dłuższego czasu dokumentują kwestie naruszenia dobrego wizerunku gwiazdy.

Myślicie, że Hakiel i Cichopek spotkają się w sądzie?

To też może cię zainteresować: Marcin Hakiel tłumaczy się ze swojej decyzji. Nie wszyscy sympatycy tancerza są w stanie zrozumieć, dlaczego dokonał takiego wyboru

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: 16-letni Krzysztof Dymiński zapadł się pod ziemię. Internauci donoszą o chłopaku odpowiadającym rysypisowi

O tym się mówi: Legionella w przedszkolu. Sanepid wydał zalecenia