Jak informuje serwis Pomponik, w TVN właśnie doszło do potężnych zmian wśród prezenterów programu śniadaniowego. Okazuje się, że podjęto decyzję o zwolnieniu wielu prowadzących dotychczas program. Dla widzów to potężny szok. Sprawę postanowiła skomentować Agnieszka Woźniak-Starak, która była związana ze śniadaniówką przez ostatnie trzy lata. Przypominamy, że prowadziła program w kobiecym duecie z Ewą Drzyzgą.
Komunikat o zmianach organizacyjnych w „DDTVN” pojawił się wieczorem 22 czerwca na profilu programu na Instagramie. Widzowie przecierali oczy ze zdumienia. Wiadomo już, że z prowadzeniem programu pożegnali się już Małgorzata Ohme, Andrzej Sołtysik, Anna Kalczyńska, Małgorzata Rozenek i Agnieszka Woźniak-Starak. Skąd ta decyzja?
Agnieszka Woźniak-Starak postanowiła przerwać milczenie w sprawie zwolnienia z DDTVN. Gwiazda zwróciła się do fanów w nocy
Pierwszą osobą, która zabrała głos po decyzji TVN była Anna Kalczyńska. Chwile przed północą dołączyła do niej Agnieszka Woźniak-Starak. Gwiazda stacji pokusiła się o komentarz.
Zawsze powtarzam, że lubię zmiany, a to sporo w życiu ułatwia. Wszystkich, którzy próbowali się do mnie dzisiaj dodzwonić bardzo przepraszam, ale to był wyjątkowo intensywny wieczór. I piękny również - napisała.
Fani nie mieli jednak możliwości skomentowania jej słów, gdyż informacja została zamieszczona za pomocą Instastories.
Jak informował portal "Życie News": JUSTYNA KOWALCZYK PRZEŻYWA TRUDNE CHWILE PO ODEJŚCIU UKOCHANEGO MĘŻA. BIEGACZKA OPUBLIKOWAŁA ZDJĘCIE SYNKA. INTERNAUCI PORUSZENI JEJ WPISEM DO ŁEZ
Przypomnij sobie: KRZYSZTOF JACKOWSKI NIE MA DOBRYCH WIADOMOŚCI DLA POLAKÓW. PROFETA PODZIELIŁ SIĘ Z FANAMI NIEPOKOJĄCĄ WIZJĄ. WKRÓTCE ZAJRZYMY GŁĘBOKO DO PORTFELI
Portal "Życie News" pisał również: WRACA SPRAWA KAMILKA Z CZĘSTOCHOWY. INTERNAUCI NIE ZOSTAWILI SUCHEJ NITKI NA PRACOWNIKACH SOCJALNYCH. ŚLEDCZY USTALAJĄ, CZY DOSZŁO DO ZŁAMANIA PRAWA
W ostatnich dniach pisaliśmy także o: MACIEJ KURZAJEWSKI NIE SPODZIEWAŁ SIĘ TEGO PO DAWNEJ KOLEŻANCE Z TVP. DZIENNIKARKA NIE MIAŁA LITOŚCI DLA PREZENTERA „PNŚ”. PADŁY NIEZWYKLE MOCNE SŁOWA