Anna Dymna o włos od tragedii. Cudem uniknęła najgorszego. O mały włos a stałoby się najgorsze. Tragiczny wypadek nieomal przedwcześnie pozbawił ją życia.

Anna Dymna dostała od życia drugą szansę

Anna Dymna to jedna z najbardziej znanych gwiazd w Polsce. Gwiazda, która ma siedemdziesiąt jeden lat jest nie tylko aktorką, ale również znaną działaczką charytatywną. Anna Dymna jest założycielką fundacji.

Mimo tego, ze Anna Dymna osiągnęła niesamowitą popularność i satysfakcje w życiu zawodowym, w prywatnym życiu nie układało jej się tak łatwo. Spotkało ją wiele przykrości.

Aktorka przeżyła wiele trudnych sytuacji, raz nawet cudem uniknęła też śmierci. To poruszająca historia. Aktorka ma na swoim koncie nie tylko polskie produkcji. Gwiazda grała także w węgierskiej produkcji. Podczas kręcenia w "Węgierskiej rapsodii" doszło wtedy do niebezpiecznego wypadku. Podróżując na plan filmowy do Węgier miała poważny wypadek samochodowy wskutek czego mająca wówczas 27-lat aktorka w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Lekarze wówczas przekazali jej okropna wiadomość. Nie dawali jej szans na to, że kiedyś stanie na własne nogi.

Nogi aktorki były połamane. Miała także uszkodzony kręgosłup. Sytuacja była na tyle poważną, ze lekarze sadzili, ze nie uda jej się ponownie chodzić. Aktorka straciła wówczas także pamięć.

Anna Dymna/screen Youtube @Fundacja Anny Dymnej "Mimo Wszystko"
Anna Dymna/screen Youtube @Fundacja Anny Dymnej "Mimo Wszystko"