Była sobie kobieta o imieniu Marta, która zakochała się w mężczyźnie o imieniu Adam. Adam miał już córkę z poprzedniego związku, która była wtedy jeszcze mała dziewczynką. Marta bardzo szybko zaprzyjaźniła się z nią i zaczęła traktować ją jak swoją własną córkę. Była dla niej zawsze obecna i troskliwa, a dziewczynka pokochała ją bezgranicznie.

Marta i Adam pobrali się, a życie toczyło się dalej. Marta wychowywała córkę swojego męża jak swoją, a dziewczynka czuła się w domu jak w raju. Wszystko zmieniło się jednak, gdy Adam zaczął zmieniać się. Zaczął pracować więcej i rzadziej pojawiał się w domu. Z czasem zaczął unikać rozmów z Martą i coraz rzadziej pojawiał się w domu. W końcu wyznał, że chce się rozwieść i już nie chce opiekować się córką.

Marta była w szoku. Nie mogła uwierzyć, że człowiek, którego tak bardzo kochała i któremu zaufała, mógł tak zdradzić ich obie. Dziewczynka była zdruzgotana, a Marta czuła się winna, że nie zdołała uchronić swojej córki przed tym bólem.

Jednakże, mimo swojego bólu i żalu, Marta nie poddała się. Zdecydowała, że nie pozwoli, by córka cierpiała. Zaczęła pracować jeszcze ciężej, by zapewnić jej najlepsze warunki życia. Była dla niej zawsze obecna i troskliwa, a córka czuła się w jej towarzystwie bezpiecznie.

Marta walczyła o swoją córkę każdego dnia. Robiła wszystko, co w jej mocy, by zaspokoić jej potrzeby emocjonalne i materialne. Z czasem córka zaczęła o niej myśleć jak o swojej prawdziwej matce, a Marta czuła się szczęśliwa, że może jej pomóc.

Mimo że Adam zniknął z życia ich obu, Marta i jej córka żyły dalej. Marta pokazała jej, jak bardzo ją kocha i jak bardzo jest dla niej ważna. Dziewczynka dorastała w otoczeniu miłości i troski, a Marta czuła się spełniona, bo wiedziała, że dała swojej córce wszystko, co w jej mocy.

Historia Marty i jej córki pokazuje, jak wielką siłą jest miłość matki. Marta nie była biologiczną matką, ale to ona walczyła o swoją córkę każdego dnia. Pokazała, że miłość jest o wiele silniejsza niż każdy inny ból czy trudność, które mogą pojawić się na drodze rodzicielstwa.

O tym się mówi: Te rośliny mają negatywną energię. Nie powinno się ich trzymać w domu

Nie przegap tego: Zapadła ostateczna decyzja w sprawie programu "Rolnik szuka żony". Czy format zagości po raz kolejny na antenie TVP