Jak przypomina portal "Super Express", Magda Gessler tak ogromną rozpoznawalność zawdzięcza programowi "Kuchenne rewolucje", który od lat cieszy się sporą oglądalnością wśród widzów. Znakiem rozpoznawczym restauratorki jest nie tylko cięty język, ale także burza blond loków. Okazuje się, że znaczna część fryzury Gessler, to doczepy. Kiedy gwiazda je zdejmuje, wygląda zupełnie inaczej. Zresztą, przekonajcie się sami!

Magda Gessler jaką znacie

Magda Gessler od lat prowadzi program "Kuchenne rewolucje". Restauratorka budzi skrajne emocje, dlatego może pochwalić się zarówno sporą rzeszą fanów, jak i przeciwników. Nie ma chyba nikogo, kto nie kojarzy restauratorki słynącej z ciętego języka oraz burzy loków w kolorze blond.

Charakterystyczna fryzura Magdy Gessler od dawna budzi równie wiele emocji, jak i jej właścicielka. Wiele osób nie ma wątpliwości, że restuaratorka korzysta z doczepów. Jakiś czas temu w rozmowie z "Faktem", stylistka gwiazd zdradziła, że Gessler korzysta z naturalnych doczepianych włosów, bo jej własne są dość słabe w swojej strukturze.

Kiedy gwiazda "Kuchennych rewolucji" zdejmuje doczepy, zmienia się nie do poznania.

Magda Gessler jakiej nie znacie

Choć restauratorka nigdy sama nie przyznała się do noszenia doczepów, to jej sympatycy nie mają wątpliwości, że z nich korzysta (w czym nie ma nic złego, bo jest to element wykorzystywany przez wiele innych gwiazd).

W sieci można natknąć się na prywatne zdjęcia Magdy Gessler, na których widać, że gwiazda nie ma doczepów. Wygląda na nich zupełnie inaczej niż w rzeczywistości. Czy lepiej, czy gorzej, decyzję pozostawiamy wam.

A wy, w której odsłonie wolicie Magdę Gessler?

To też może cię zainteresować: W jednym z polskich miast doszło do niecodziennych narodzin. Tata noworodka stanął na wysokości zadania

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. Babcia oczekiwała od 5-letniej wnuczki zaproszenia na przyjęcie urodzinowe. Telefonu nie było, więc się na nią obraziła

O tym się mówi: Dyrektor dębickiego szpitala zabiera głos w sprawie odejścia 32-letniej Justyny. Odpiera zarzuty rodziny