Bardzo cieszyłam się szczęściem własnego dziecka, bo niedługo kończy trzydzieści lat i w przeciwieństwie do swoich rówieśników nigdy z nikim nie był w związku. Niektórzy z jego znajomych mieli nawet w tym czasie dzieci, które chodziły już do przedszkola, a mój syn był jeszcze samotny.

Chciałabym też zobaczyć dzieci syna, przecież nie jestem młoda, a wnuków nie mogę się doczekać…

Już nie pracuję, bo szef kazał mi dobrowolnie odejść parę lat temu, w tym czasie miałam już sześćdziesiąt dwa lata, spokojnie mogłam żyć z emerytury.

Bardzo się ucieszyłam po wieści od mojego syna o ślubie, ale to wszystko trwało do momentu, kiedy osobiście przedstawił mnie swojej dziewczynie. Tej dziewczyny nie można nawet nazwać dziewczyną, ponieważ jest kobietą w średnim wieku z dorosłymi dziećmi! Nie powiedziałbym, że wygląda tak okropnie, ale gdy tylko na nią spojrzałam, od razu zdałam sobie sprawę, że ma ponad trzydzieści lat.

Może nie miałabym nic przeciwko związkowi mojego syna z tą dziewczyną, gdyby wyglądała na młodszą, ale wygląda na prawie czterdziestkę. Prawie zemdlałam, kiedy mój syn powiedział, że jego wybranka ma trzydzieści osiem lat, bo mój syn ma dopiero dwadzieścia osiem lat. Najwyraźniej ta kobieta sama nie jest zainteresowana komunikowaniem się z rówieśnikami, więc wybrała młodziana, który będzie się nią opiekować, gdy ona się zestarzeje.

Nie przeszkadza mi to, że ta dziewczyna ma już dwójkę dzieci, ale chciałam zobaczyć własnego wnuka… Po prostu nie mam ochoty utrzymywać kontaktu z dziećmi żony mojego syna, które są już nastolatkami i nie wierzę w to, by przejmowały się cudzą babcią.

Od tego dnia myślałam, że uda mi się odwieść syna od poślubienia tej kobiety, zanim będzie za późno, bo z samej miłości na pewno nie będzie się dogadywać z moim synem. Ta kobieta jest znacznie starsza i bardziej doświadczona, więc mogła już wymyślić, jak i dlaczego wykorzystać Cyryla, a on, zakochany po uszy w swojej dziewczynie, myśli tylko o tym, jak będą szczęśliwie żyć w małżeństwie.

Nie mam pojęcia, jak przerwać tę farsę i przeszkodzić mojemu synkowi w poślubieniu tej baby.

O tym się mówi: Zaskakujące wyznanie ojca Pio. Duchowny utrzymywał, że istnieje życie poza Ziemią. Jego słowa mogą zmienić podejście wielu wiernych

Zerknij: Tomasz Lis ma powody do świętowania. Wielkie zmiany w życiu dziennikarza