Jak przypomina portal "Pomponik", Tomasz Lis nie może ostatnich miesięcy zaliczyć do najłatwiejszych. Dziennikarz stracił posadę redaktora naczelnego w "Newsweeku" po tym, jak jego współpracownicy oskarżyli go o szereg niewłaściwych zachowań. Do tego doszły poważne problemy ze zdrowiem. Wygląda jednak na to, że najgorsze jest już za Lisem. Dziennikarz rusza z własnym projektem. Jakim?

Niełatwe miesiące

W maju ubiegłego roku media obiegła informacja o zwolnieniu Tomasza Lisa ze stanowiska redaktora naczelnego "Newsweeka". W krótkim komunikacie wydanym przez wydawcę nie poznaliśmy przyczyn zwolnienia, to niedługo potem do mediów zaczęły docierać informacje, że Lis stracił pracę w związku z niewłaściwymi zachowaniami, jakich miał się dopuszczać wobec podwładnych.

Niestety równolegle z perturbacjami w życiu zawodowym, pojawiły się kolejne problemy zdrowotne. Dziennikarz przeszedł swój czwarty w życiu udar. Okazało się także, że Tomasz Lis ma ubytek w przegrody międzyprzedsiąkowej i konieczne okazało się przeprowadzenie operacji. Wygląda na to, że najgorsze jest już za dziennikarzem.

Tomasz Lis wraca z nowym projektem

Tomasz Lis układa sobie życie z nową partnerką, którą pokazał światu przy okazji minionych Świąt Bożego Narodzenia. Wybranka dziennikarza jest "trenerką rozwoju osobistego" i wygląda na to, że oboje są ze sobą niezwykle szczęśliwy. To nie koniec dobrych wieści. Dziennikarz ostatnio zdradził, że nie będzie już dłużej bezrobotny i rusza z własną działalnością.

"Już za kilka tygodni ruszy zakładane przeze mnie wydawnictwo TOMY. Plan wydawniczy tworzy się szybko. Start wkrótce" - poinformował swoich fanów Tomasz Lis.

Portal "Wirtualne media" dotarł do informacji, że Lis założył już działalność, która zarejestrowana jest pod nazwą: Wydawnictwo Tomasz Lis Spółka z o.o. 90 procent udziałów w spółce należy do Lisa, a 10 do jego asystenta z czasów "Newsweeka", Krystiana Durmy.

Wygląda na to, że Lis zrezygnował z wcześniej ogłaszanej nazwy, co ma zapewne związek z faktem, że istnieją już spółki o tej nazwie. Z informacji podanych przez Szymona Jadczaka wynika, że pierwsza książka wydawnictwa będzie poświęcona samemu Tomaszowi Lisowi.

Co o tym sądzicie?

To też może cię zainteresować: Danuta Martyniuk nie przypomina samej siebie. Przeszła spektakularną metamorfozę

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. Sprzedam mieszkanie i zamieszkam w domu opieki. Nie zamierzam pomagać córce

O tym się mówi: Do niecodziennej sytuacji doszło na planie "Dzień dobry TVN". Marcin Prokop musiał sięgnąć po gaśnicę. Zrobiło się gorąco