Jak podaje portal "Goniec", większość pogrzebów odbywających się w naszym kraju, ma charakter religijny. I choć wielu z nas jest przekonanych, że ksiądz nie może odmówić pochówku nikomu, są sytuacje, w których możemy usłyszeć "nie".
Pochówek katolicki nie dla wszystkich
Choć zdecydowana większość pochówków w naszym kraju ma charakter religijny, to zdarzają się również ceremonie o charakterze świeckim. Odbywają się one w przypadku, kiedy zmarły był osobą niewierzącą i jego życzeniem było to, aby ostatnie pożegnanie miało właśnie taką formułę. Zdarza się jednak, że są one konsekwencją odmowy ze strony duchownego.
W prawie kanonicznym występują przesłanki, które dają księdzu prawo do odmowy pochówku katolickiego osoby zmarłej. Występuje on w przypadku trzech grup osób. O jakich grupach mowa?
Te osoby nie mogą liczyć na pochówek katolicki
Pierwszą grupę osób, którym kapłan może odmówić pochówku katolickiego, stanowią apostaci, heretycy oraz schizmatycy. Co ważne, dotyczy to jednak osób, które nie myślą o nawróceniu i stanowczo je wykluczają.
Odmowę pochówku może czekać rodzinę osoby zmarłej, która zdecydowała się na kremację, z zastrzeżeniem, że dotyczy to tylko tych osób, które wybierając kremację, kierowały się pobudkami sprzecznymi z wiarą katolicką.
Trzecią grupę stanowią osoby, które były "jawnymi grzesznikami". I w tym przypadku, niezwykle jest ważne stwierdzenie, czy dana osoba wyraziła przed swoją śmiercią skruchę, czy też nie.
Kapłani nie ukrywają, że każdy taki przypadek musi zostać bardzo dokładnie przeanalizowany, a decyzji powinna przyświecać z jednej strony pewność, z drugiej zaś dbałość o to, aby zminimalizować ryzyko zgorszenia wśród wiernych.
Co sądzicie o przesłankach wynikających z prawa kanonicznego?
To też może cię zainteresować: Zaskakujące wyznanie ojca Pio. Duchowny utrzymywał, że istnieje życie poza Ziemią. Jego słowa mogą zmienić podejście wielu wiernych
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Tomasz Lis ma powody do świętowania. Wielkie zmiany w życiu dziennikarza
O tym się mówi: Zygmunt Chajzer nie ma litości dla gwiazd narzekających na wysokość swojej emerytury. "Ja nie bardzo wiem, skąd te pretensje"
