Jak podaje portal "Interia", w półfinałowym odcinku programu "The Voice Senior" nie brakowało emocji. Szczególnie dużo przyniósł ich występ Piotra Langforta, który wykonał przepiękny utwór Zbigniewa Wodeckiego "Lubię wracać tam, gdzie byłem". To właśnie wtedy doszło do drobnej wpadki. Tak zareagowali jurorzy.
Wpadka w "The Voice Senior"
W półfinałowym odcinku mieliśmy okazję zobaczyć występ Piotra Huberta Langforta, który widzom dał się poznać już wcześniej, występem w programie "Sanatorium miłości". Langfort zdecydował się wykonać utwór z repertuaru Zbigniewa Wodeckiego. Niestety w trakcie swojego występu, zapomniał tekstu.
Na wpadkę najszybciej zareagowała Alicja Węgorzewska, która porwała za mikrofon i wyśpiewała słowa, które umknęły Langfortowi.
Tak trenerzy skomentowali występ Langforta
Piotr Cugowski komentując występ Piotra Langforta, pogratulował mu tego, że pomimo wielu przeciwności, udało mu się dotrzeć do półfinałowych zmagań. Dodał, że senior jest "tytanem pracy". Cugowski podniósł Langforta na duchu, wskazując, że jemu samemu zdarza się zapomnieć tekstów własnych piosenek. "To jest sprawa normalna" - powiedział, dodając, że świetnie sobie poradził.
Maryla Rodowicz zgodziła się z tym, podkreślając, że piosenki Zbigniewa Wodeckiego są niezwykle trudne. Alicja Węgorzewska nie kryła dumy z takiego wykonania utworu. Podkreśliła, że każdy może zapomnieć słów, a czasem nawet melodii, co miało się przydarzyć nawet największym gwiazdom.
Występ Piotra Langforta spotkał się z ciepłym przyjęciem także ze strony widowni. Widzowie nie kryli oburzenia tym, że senior musiał pożegnać się z programem.
A wy, jak oceniacie występ Langforta? Myślicie, że powinien znaleźć się wśród finalistów?
To też może cię zainteresować: Sylwia Peretti stawia mocne zarzuty Magdzie Gessler. To "jedno z najgorszych doświadczeń w moim życiu"
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. Mama zajmuje się szukaniem faceta, zamiast zajmować się moimi dziećmi. Po prostu wstyd
O tym się mówi: Walka o życie i zdrowie pięcioraczków trwała przez całą ciążę. O trudach z tym związanych opowiedział lekarz z krakowskiego szpitala