Radość teściowej zastąpiło rozczarowanie. Musiała gotować jedzenie wiadrami. Nie mogła tego znieść i poskarżyła się synowi. W rezultacie młodzi ludzie wyprowadzili się. Zaczęli pracować nad sobą i w rezultacie schudli.
Kilka miesięcy wcześniej Jolanta uroniła łzę, gdy jej syn powiedział jej, że zamierza się ożenić. Szczęście kobiety nie znało granic. Można było odetchnąć z ulgą – syn chce się ustatkować. Nie sądziła, że taki dzik jak ich Michał kiedyś znajdzie żonę. Która dziewczyna marzy o grubasie?
Radość matki z ożenku syna szybko zmieniła się w rozpacz
Wybranka Michała nie należała do tych szczupłych. Także miała sporą nadwagę, ale szczęścia nie mierzy się w kilogramach. Chociaż młodzi ludzie mają wrażenie, że seniorka jest innego zdania. Początkowy okres ich małżeństwa pod dachem rodziców Michała przebiegał harmonijnie, zgodnie i miło.
Jednak po jakimś czasie, mamie mężczyzny zaczęło ciążyć ciągłe karmienie ich ogromnymi ilościami jedzenia. Pochłaniali dosłownie każdą dostępną ilość, często nie zwracali uwagi na to, że obiadem przyszykowanym w garnku, mieli się najeść wszyscy domownicy.
W rezultacie, starsza kobieta zaczęła chować zapasy, aby nie znikały natychmiast po przyniesieniu ze sklepu. Nie mogła pojąć, jakim cudem człowiek był w stanie za jednym "posiedzeniem", zmieścić w sobie ilość pożywienia, która jej i jej mężowi starczyłaby na dwa syte dni! W końcu nie wytrzymała i stwierdziła - tobie synu nie żałuję, wiem dobrze, ile zwykle zjadasz, ale ona musi jeść mniej. - Gdy młodzi małżonkowie to usłyszeli, doznali szoku, gdyż byli przekonani, że seniorkę cieszy fakt, że tak bardzo smakuje im jej kuchnia. - Skoro tak - zaczął Michał - to odciążymy cię mamo swoją wyprowadzką. - Jak powiedział, tak zrobili jeszcze tego samego dnia.
Po kilku miesiącach okazało się to bardzo korzystne posunięcie, zarówno dla ich aktywności fizycznej, jak i zdrowia. Obojgu udało się sporo schudnąć, przez co musieli kupić całkiem nowe ubrania. Utrzymaniu zdrowszej wagi sprzyjała ich aktywność zawodowa, a po roku dowiedzieli się, że będą rodzicami. Przyszli dziadkowie byli szczęśliwi, jednak mama Michała postanowiła mieć oko na synową, aby nie przytyła zbyt wiele podczas ciąży.
O tym się mówi: Te banknoty straciły już ważność. Nie zapłacimy nimi w sklepie. W sprawie wydano oficjalny komunikat