Alex uważał się za wspaniałego męża i ojca. Był żonaty z Natalią od siedmiu lat. Poznali się przypadkiem na przyjęciu urodzinowym znajomego.

Natalia od razu polubiła Alexa. Była niską, zielonooką blondynką, która natychmiast zwróciła jego uwagę. Na przyjęciu Natalia zachowywała się bardzo dobrze. Nie pozwalała sobie na zbytnie szaleństwo: nie piła dużo, bawiła się ze wszystkimi i wspaniale tańczyła.

Jak dowiedział się Alex od przyjaciela, dziewczyna ukończyła studia i pracuje w dobrej firmie. Ponadto ma już własne mieszkanie w dobrej okolicy. "To wspaniale! Dla mnie dobry wybór!” - pomyślał Alex.

Uważał, że jego wybranka złapała Boga za nogi

Uważał się za bardzo dobrą partię. Ukończył też dobrą uczelnię. Niestety w żaden sposób nie mógł znaleźć stałej pracy. Z jakiegoś powodu kierownictwo zawsze wymagało od niego, aby ciężko i dobrze pracował. Alexowi wcale się to nie podobało. Uważał się za przystojnego mężczyznę. Ubierał się w piękne i modne ubrania i lubił wyjeżdżać na wakacje za granicę. Dbał o swój wygląd. Uprawiał sport, chodził na siłownię.

Natalia i Alex zaczęli się spotykać. Wkrótce zamieszkali w mieszkaniu, które Natalia odziedziczyła po babci i wzięli ślub. Sześć lat małżeństwa minęło tak sobie, jednak potem przyszedł kryzys w związku.

Siódmy rok stał się prawdziwym koszmarem... Gdy kolejny raz Alex ociągał się z podjęciem pracy, Natalia zaczęła go przyciskać do muru, aby w końcu ruszył się sprzed konsoli do gier i rozesłał swoje CV.

Trudna decyzja

Kobieta miała już dosyć samotnego zajmowania się domem i utrzymywania leniwego męża. To jednak Alexowi nie pasowało do obrazka idealnego małżeństwa. Zaczął manifestować swoje niezadowolenie zachowaniem żony, poniżając ją i wyśmiewając jej wygląd. - wyluzuj w końcu - drwił z Natalii - robisz się nudna i stara - deprecjonował bezlitośnie.

Zdruzgotana przemianą męża Natalia podjęła jedną z najtrudniejszych w jej życiu decyzję - pakuj swoje rzeczy i wynocha z mojego mieszkania - wycedziła do siedzącego przed telewizorem Alexa. - Jak to "pakuj", o co ci chodzi! - rozjuszył się Alex - słyszałeś - odpowiedziała mu żona ze łzami w oczach - łatwiej mi będzie żyć bez ciebie - dodała, wskazując mężowi ręką drzwi.

Zerknij też tutaj: Astrolodzy nie mają wątpliwości. Osobom urodzonym w tym znaku zodiaku nie jest pisana długowieczność

O tym się mówi: Dorota Wellman ma powody do świętowania. O wszystkim opowiedziała w "Dzień dobry TVN". Co się stało