Aleksandra Kwaśniewska od jakiegoś czasu realizuje na swoim instagramowym profilu projekt mający na celu przeprowadzanie cyklicznych rozmów z tatą Aleksandrem Kwaśniewskim. Cykl dyskusji zatytułowała "Co powie tata.

Teraz na instagramowym profilu dziennikarki możemy obejrzeć niezwykłą rozmowę z jej mamą, jaką przyprowadziła w ramach świątecznego prezentu dla swoich fanów i sympatyków. Na łamach swojego profilu zapowiedziała wywiad, jaki odbyć się miał podczas transmisji na żywo.

Czego brakowało pierwszej damie w Pałacu Prezydenckim

Ola zachęciła także do obecności i uczestnictwa w postaci zadawania pytań pierwszej damie. Jak się okazało, w sekcji komentarzy pojawiło się mnóstwo pytań na temat oficjalnej funkcji pierwszej damy i jej obowiązków podczas trwania kadencji prezydenckiej męża. Jolanta Kwaśniewska zdradziła, iż nie ma zapisanych obowiązków i zadań stawianych przed pierwszą damą, mimo to postanowiła pełnić tę funkcję w sposób aktywny.

Nie wyobrażała sobie ograniczenia się do pięknego uśmiechania się u boku męża podczas oficjalnych wydarzeń i spędzania całych dni w Pałacu Prezydenckim. Jak pamiętamy, Jolanta Kwaśniewska była pierwszą damą przez dekadę, a wygrane przez jej męża wybory prezydenckie w 1995 roku wywołały w jej życiu istną rewolucję.

Musiała zrezygnować z dotychczasowych zajęć zarobkowych, co zaowocowało aktywnością pierwszej damy w obszarze spraw społecznych i charytatywnych. po 10-letniej prezydenturze Aleksandra Kwaśniewskiego, jego małżonka Jolanta założyła fundację, która działa do teraz. Wśród pytań zadanych przez internautów było to, czego najbardziej Jolancie Kwaśniewskiej brakowało w Pałacu Prezydenckim.

Jak się okazuje, nie było tam wówczas biura, które zajmowałoby się wszelkimi organizacjami związanymi z pracą prezydenta, a także Jolanta Kwaśniewska nie miała do swojej dyspozycji żadnych stylistów, fryzjerów, makijażystów i nikogo, kto zaopatrzyłby ją w stylowe kostiumy. O wszystko musiała zadbać sama.

Pożyczałam rzeczy od moich sióstr i przyjaciółek. To było dosyć trudne. Na początku nawet nie miałam samochodu. Dostałam stałe zdezelowane volvo i kiedyś ten samochód nie ruszył, a mój adiutant Robert na moich kolanach lądował – wyjawiła.

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Zaskakujące oświadczenie księcia Harry'ego. Zdradził, czego oczekuje od króla Karola III i księcia Williama

O tym się mówi: Niepokój o Jarosława Kaczyńskiego rośnie. Prezes Prawa i Sprawiedliwości wciąż nie opuścił szpitala