Jak podaje portal "Interia", półtora miesiąca po zdarzeniu drogowym z udziałem Jerzego Stuhra, aktor ma zostać przesłuchany przez prokuratora. Jakie zarzuty usłyszy aktor i co mu grozi? Poznajcie szczegóły!
Jerzy Stuhr prowadził po alkoholu
17 października doszło do zdarzenia drogowego z udziałem Jerzego Stuhra. Aktor miał wówczas potrącić motocyklistę. Na miejsce wezwano policję. Funkcjonariusze przebadali uczestników zdarzenia alkomatem i potwierdzili, że aktor miał 0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Na przesłuchanie przez prokuraturę Jerzy Stuhr musiał czekać półtora miesiąca. Z informacji, do których dotarł "Fakt" wynika, że ma do tego dojść jeszcze w tym miesiącu. Aktor ma być przesłuchiwany w charakterze osoby podejrzanej o dokonanie czynu z art. 178a Kodeksu karnego - prowadzeniu pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego.
Wspomniany czyn zagrożony jest karą do grzywny, ograniczenia wolności lub jej pozbawienia na okres do 2 lat. Kluczowe znaczenie dla wymiaru kary ma również to, ile czasu ranny w zdarzeniu motocyklista spędził w szpitalu. Jeśli był tam powyżej 7. dni, wówczas górna granica kary to nawet 4,5 roku.
Długie oczekiwanie
Wiele osób zwraca uwagę na zwłokę w przesłuchaniu Jerzego Stuhra. Prokuratura tłumaczy to oczekiwaniem na "opinię medyczną na temat obrażeń, jakich doznał motocyklista". Aktor ma usłyszeć zarzuty w chwili, kiedy owa opinia trafi do organów ścigania.
Kiedy tylko pojawiają się nowe informacje w sprawie, z pewnością was o nich poinformujemy.
Co sądzicie o całej sprawie?
To też może cię zainteresować: Przyjaciel księci Filipa zdradził przyczynę odejścia królowej Elżbiety II. Monarchini zmagała się z poważną chorobą
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Plotki na temat operacji plastycznej Małgorzaty Sochy. Wszystko wyszło na jaw podczas ostatniego eventu
O tym się mówi: Anna Lewandowska opuszcza w pośpiechu Katar. Dlaczego zostawiła Roberta samego