Jak wskazuje portal "Interia", po ostatnich trudnych miesiącach, kiedy doświadczyliśmy epidemii koronawirusa i konfliktu zbrojnego za naszą wschodnią granicą. Wszyscy z nadzieją patrzą na zbliżający się nowy rok, licząc, że przyniesie on wreszcie coś pozytywnego. Niestety wizje dotyczące przysłości, nie napawają optymizmem. Jedną z nich, jest masońska przepowiednia, której autorem jest Alberta Pike'a.
Przepowiednia ruchu masońskiego
Każdy z nas wypatruje pozytywnych zmian, jakie mogą przynieść nadchodzące miesiące. Wiele osób szuka nadziei w wizjach i przepowiedniach tych mniej lub bardziej znanych. Wizji dotyczących przyszłych wydarzeń jest wiele, choć niewiele z pozytywnym przesłaniem. Autorem jednej z nich jest Albert Pike'a.
Mężczyzna miał należeć do ruchu masońskiego, wokół którego przez lata narosła cała masa różnego rodzaju mitów, jak choćby ten, że masoneria ma kontakt z istotami nadprzyrodzonymi, w tym również z diabłem. Mający mieć dar jasnowidzenia Pike, mił zobczyć przerażającą przyszłość.
To czeka nas w 2023 roku
Albert Pike miał w swoich wizjach zobaczyć III wojnę światową, której podstawą będą nie kwestie polityczne, ale religijne. W liście do swojego przyjaciela Pike pisał, że "wielu ludzi, rozczarowanych chrześcijaństwem, nie wiedząc, gdzie skierować swoje modły, przyjmie nauki Lucyfera".
"Wojna ta będzie wiodła takimi szlakami, by islam i państwo Izrael wzajemnie się unicestwiły" - pisał dalej, wskazując, że w pozostałych krajach pojawiać będą się nie tylko ateiści, ale i nihiliści. To właśnie od nich ma zacząć się "wielka katastrofa".
Co sądzicie o tej przepowiedni? Myślicie, że faktycznie skrywa przyszłe wydarzenia?
To też może cię zainteresować: Zakonnica wzięła udział w talent show. Teraz odeszła z zakonu. Zdradziła, co stało za taką decyzją
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Warto poszukać pewnego dokumentu z lat 90. Można za niego sporo dostać
O tym się mówi: Maciej Kurzajewski zdecydował się na stanowczy krok wobec Pauliny Smaszcz. W sprawę zaangażuje się policja
