Jak przypomina portal "Jastrząb Post", relacje między wdową po Krzysztofie Krawczyku a jego jedynym synem, są napiętę. Obecnie toczą ze sobą sondową batalię o spadek po artyście. Okazuje się, że ich konflikt wykroczył już poza granicę naszego kraju. O co dokładnie chodzi?
Konflikt w rodzinie
Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia 2021 roku. Informacja o jego odejściu była dla wszystkich sporym zaskoczeniem, tym bardziej, że ledwie kilka dni wcześniej pisał, że dochodzi powoli do siebie po pobycie w szpitalu, do którego trafił z powodu Covid-19. Po jego śmierci wdowa i jedyny syn artysty wkroczyli ze sobą na wojenną ścieżkę - wszystko przez majątek.
Na stole jest testament, który wyklucza z dziediczenia Krzysztofa Igora Krawczyka, a cały spadek przekazuje Ewie Krawczyk. Jedyny syn artysty utrzymuje, że w pierwszym testamencie ojca był on uwzględniony, jako spadkobierca. Konflikt między zwaśnionymi stronami wciąż trwa i niewiele wskazuje, że możemy się spodziewać jego szybkiego zakończenia.
Co więcej, konflikt właśnie wykroczył poza granicę naszego kraju i przeniósł się do Stanów Zjednoczonych.
Ameryka podzielona
W miniony weekend wdowa po Krzysztofie Krawczyku oraz jego wieloletni menadżer pojawili się w Chicago, gdzie znajduje się największa Polonia w USA. Okazuje się, że ich wizyta nie wszystkim przypadła do gustu. Pojawiło się wiele głosów, że to Krzysztof Krawczyk Junior powinien był pojawić się za oceanem.
"Bardzo mi zależy, aby pomóc synowi pana Krzysztofa, to on powinien przyjechać do Chicago, a nie jego macocha i menedżer" - powiedziała w rozmowie z "Super Expressem" Barbara Wolosz, która przypomniała, że przed laty amerykańska polonia zbierała pieniądze na leczenie Krzysztofa Krawczyka Juniora.
Kobieta zasugerowała również, że Krzysztof Junior sprawiłby ogromną radość Polonii, gdyby zagrał dla nich koncert.
Co o tym sądzicie?
To też może cię zainteresować: Popularny duchowny odpowiedział o tym, co czeka nas po odejściu z tego świata. Jego odpowiedź wywołała w sieci burzę
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. Babcia urodziła własną wnuczkę. Wyznała, co poczuła, kiedy musiała oddać nowonarodzone dziecko
O tym się mówi: Zaskakujące doniesienia o Małgorzacie Rozenek-Majdan. Czy gwiazda zniknie z "Dzień dobry TVN"