Jak podaje portal "Pomorska", w domu Aleksandry Kwaśniewskiej i jej męża Kuby Badacha jest przytulnie, ale i stylowo. Łazienka przyciąga wzrok nowoczesnością. Na ścianach królują jasne barwy, a salon po prostu zachwyca. Zresztą, zobaczcie sami!

Dom Aleksandry Kwaśniewskiej

Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach powiezieli sobie sakramentalne "tak" w 2012 roku i od tego czasu tworzą zgrane małżeństwo. Para mieszka w przytulnym domu, którego wystrój zachwyca. Jako, że małżonkowie są niezwykle aktywnymi użytkownikami mediów społecznościowych, pozwalają zobaczyć nam, jak wygląda wnętrze ich gniazdka.

Jednym z najbardziej urokliwych miejsc w domu Aleksandry Kwaśniewskiej jest sypialnia. Jest tu jasno, a w ciągu dnia nie brakuje słońca wpadającego przez okna.

Łazienka to połączenie białych płytek z drewnem, które nadaje wnętrzu ciepła. Możemy znaleźć tu duże proste lustro, szklane półki, na których znajdują się nie tylko kosmetyki, ale także białe doniczki z niewielkimi roślinkami.

Na podłosze w sypialni znajdziemy drewniane panele, które każdemu wnętrzu nadają ciepłego i eleganckiego wyglądu. Duże małżeńskie łoże to ulubione miejsce psów, które z lubością korzystają z wygody, jakie daje. Miękki zagłówek i światło słońca wpadające są miłym dodatkiem do całości.

Salon to cudowna mieszanka stylów. Znajdziemy tu między innymi drewniany stół, a także całą masę roślin w doniczkach - dużych i małych. W domu Kwaśniewskiej i Badacha nie brakuje również kwiatów ciętych. Jedno ze zdjęć pokazuje je na planie pierwszym, zdradzając przy okazji, że jedną ze ścian zajmuje pokaźna kolekcja książek i płyt. Jednak prawdziwe królestwo roślin to ogród.

Jak podoba się wam dom Aleksandry Kwaśniewskiej i Kuby Badacha?

To też może cię zainteresować: Nowe fakty w sprawie plotek o małżeńskiej niewierności księcia Williama. Czy Meghan Markle maczała w tym palce

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Wsparcie finansowe nie tylko dla osób ogrzewających domy węglem. Kto otrzyma pieniądze i jakich kwot możemy się spodziewać

O tym się mówi: Najdroższy lek świata będzie refundowany w Polsce. Nie wszystkie dzieci mogą jednak liczyć na leczenie