Jak przypomina portal "Pomponik", Krzysztof Baranowski i Bogumiła Wander przez lata tworzyli zgraną i kochającą się parę. Niestety los postawił ich przed niewyobrażalnie trudnym wyzwaniem, jakim jest choroba legendarnej spikerki TVP. Wander od lat zmaga się z poważną chorobą. Baranowski przekazał, że nie ma już szans, żeby Bogumiła Wander wróciła do domu.
Razem cztery dekady
Krzysztof Baranowski i Bogumiła Wander tworzą związek od czterech dekad. Niestety ostatnie lata są dla obojga niezwykle trudne. Wszystko w związku z chorobą, jaka dotknęła legendę TVP. Jej stan jest na tyle ciężki, że nie jest w stanie rozpoznać swojego ukochanego. Alzheimer przeniósł Wander do "zupełnie innego świata".
Dla Krzysztofa Baranowskiego odskocznią od trudnej sytuacji w życiu prywatnym, jest żegluga. W rozmowie z "Faktem" zdradził, że znów regularnie pływa w rejsy. Zawsze, kiedy wraca, pierwsze kroki kieruje do ukochanej. Jak przyznał nie są to łatwe wizyty, bo Bogumiła Wander przebywa w swoim świecie.
"Rozmawiamy więc sobie, przynoszę jej wafelki, które bardzo lubi i wtedy mówi, że to jest pyszne" - zdradził Baranowski. Choć jego żona pod względem kondycji fizycznej jest w dobrym stanie, jej stan psychiczny jest dramatyczny. Spikerka wymaga całodobowej opieki, którą zapewnia jej ośrodek, w którym przebywa.
Baranowski przyznał, że choć chciałby, aby kiedyś wróciła do domu, nie ma złudzeń, że jest to bardzo mało prawdopodobne. Jedyną szansą byłoby wynalezienie leku na tę podstępną chorobę, która chorym zabiera wszystko.
Spodziewaliście się, że jest aż tak źle?
To też może cię zainteresować: Małgorzata Rozenek-Majdan poprowadzi „Dzień Dobry TVN”. Kto będzie z nią współpracował. Pojawił się poważny kandydat do tego duetu
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Kilka potężnych znaków Archanioła Gabriela, który chce Ci przekazać wiadomość. Warto zwrócić uwagę na sny
O tym się mówi: To niepokojące wieści dla Polaków. Czy chmura radioaktywna może dotrzeć do Polski. W razie zagrożenia możemy mieć problem