Jak podaje portal "O2", 8-letni Marley Enjakovic był pod stałą opieką lekarzy. Wszystko przez uciążliwy kaszel i duszności, które mu towarzyszyły. Podejrzewano, że chłopiec cierpi na alergię lub astmę. Prawda wyszła na jaw dopiero po latach.

Aż 5 lat szukano przyczyn stanu chłopca

Pochodzący z miejscowości Adelaide (Australia) Marley przez 5 lat odwiedzał kolejnych lekarzy. Wszystko przez towarzyszący mu uporczywy kaszel i duszności. Rodzice przyznają, że brano pod uwagę wiele możliwości, między innymi to, że chłopiec cierpi na astmę i alergię. Pomimo leczenia, dolegliwości nadal się utrzymywały.

Aż 5 lat zajęło znalezienie faktycznej przyczyny kaszlu i problemów z oddychaniem, z jakimi borykał się Marley. W grudniu ubiegłego roku stan chłopca gwałtownie się pogorszył i niezbędne okazała się hospitalizacja. To właśnie wtedy chirurdzy znaleźli w drogach oddechowych 8-latka mały, plastikowy kwiatek, który wyjęto w czasie operacji.

Marley Enjakovic po zabiegu/dailymail.co.uk
Marley Enjakovic po zabiegu/dailymail.co.uk
Marley Enjakovic po zabiegu/dailymail.co.uk

Mama Marley'a odetchnęła wreszcie z ulgą

Mama Marley'a przyznaje, że na początku kaszel pojawiał się u chłopca w czasie spożywania posiłków lub picia. Potem kaszel zaczął się ciągnąć godzinami, a ona czuła, że stawiane przez lekarzy diagnozy nie są właściwe. Kiedy lekarzom udało się usunąć niewielką zabawkę z układu oddechowego chłopca, ona odetchnęła z ulgą. Wreszcie wiedziała, co mu dolegało.

Skye, mama chłopca w rozmowie z "Daily Mail" zaapelowała do innych rodziców, aby w chwili, gdy wiedzą, że z ich dziećmi dzieje się coś złego, aby tego nie bagatelizowali i spróbowali odkryć, na czym polega problem. Dzięki uporowi, mamie Marley'a udało się odkryć, co dzieje się z jej synem.

Marley Enjakovic w szpitalu/dailymail.co.uk
Marley Enjakovic w szpitalu/dailymail.co.uk
Marley Enjakovic w szpitalu/dailymail.co.uk

Co o tym sądzicie?

To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Nie pójdę do żadnego domu opieki", ojczym odmówił jej i poprosił, żeby zabrała go do siebie

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Kolejna wpadka Idy Nowakowskiej podczas transmisji na żywo. Tym razem mocno najadła się wstydu

O tym się mówi: Antek Królikowski zabiera głos w sprawie opieki nad synem. Wskazał, jakiego orzeczenia sądu chciałby najbardziej