Dość osobliwy program o chłopakach do wzięcia wykreował medialnie wielu młodych mężczyzn, którzy z pewnością przyciągają uwagę widzów. Ich historie są bardzo często smutne i ponure, a otoczenie, w jakim przebywają, nie ułatwia ułożenia sobie życia.

Wiadomo już, gdzie się zawieruszył "Szczena"

Widzowie, śledząc losy swoich ulubieńców na szklanym ekranie, widzą tylko to, co chce zaprezentować produkcja programu, a że współczesna telewizja dostarcza ludziom to, co chcą oglądać, możemy obejrzeć niemal każdy aspekt życia każdego z przedstawionych mężczyzn.

Obrazy są ponure, czasami napawają optymizmem, gdy któryś z bohaterów postanawia zawalczyć z nałogiem, aby zmienić swoje życie na lepsze, lecz przykład Ryszarda "Szczeny" Dąbrowskiego pokazuje, że nie wszystkim się udaje totalna przemiana wewnętrzna.

"Szczena" jest jednym z najpopularniejszych bohaterów programu, a jego historia przedstawia tak naprawdę rzeczywistość wielu ludzi w Polsce i na świecie. Sympatycy programu dobrze pamiętają, że Ryszard przechodził burzliwy związek z Joanną Wielochą, z którą doczekał się syna Marcela.

Dziecko urodziło się w 2020 roku, a według medialnych doniesień zostało im odebrane po policyjnej interwencji na wezwanie w sprawie pijackiej awantury. Oboje byli pod wpływem alkoholu, dlatego też Marcel został im zabrany przez odpowiednie służby.

Jakiś czas wydawało się, że "Szczena" naprawdę postanowił zmienić swoje życie i wyrzucić z niego używki, aby móc brać udział w walkach MMA, na których zarabiał. Niestety w pewnym momencie gdzieś się zapodział i ślad po nim zaginął.

Na jego instagramowym profilu zaniepokojeni sympatycy pisali do Ryszarda zapytania oto, gdzie jest i czy wszystko u niego w porządku. Głos też zabrali ci, którzy byli w posiadaniu informacji na temat losów Ryszarda. Teraz niestety organizatorzy gali Freak Fight, w której mężczyzna miał brać udział, potwierdzili doniesienia o zatrzymaniu Ryszarda.

O tym się mówi: Magda Narożna wszystkich zaskoczyła suknią ślubną. Ukochany pękał z radości. O co chodzi

Zerknij: Z życia wzięte. Mąż mówi, że po urodzeniu dzieci przytyłam. Chcę to zmienić, ale nie mogę