Jak podaje portal "Goniec", Szczena należał do grona tych uczestników "Chłopaków do wzięcia", którzy budzili największe emocji i kontrowersje. Jakiś czas temu Ryszard Dąbrowski zniknął z mediów społecznościowych. Jego sympatycy nie kryli zaskoczenia tym faktem i zastanawiają się, co dzieje się z ich ulubieńcem.
Gdzie zniknął Szczena?
Ryszard Dąbrowski, znany szerzej jako Szczena, zdobył ogromną popularność dzięki udziałowi w programie "Chłopaki do wzięcia". Wiele osób z uwagą śledziło, jak wyglądały życiowe perypetie Szczeny. Mężczyzna stworzył rodzinę z Joanną Wielochą, z którą doczekał się narodzin syna Marcela, który obecnie ma dwa lata.
Szczena miał jednak problem z dochowaniem żonie wierności. Doczekał się dwójki nieślubnych dzieci, z którymi jednak nie utrzymuje kontaktu. Jego ojcostwo jest dalekie od ideału. W 2021 roku po libacji alkoholowej i awanturze, jaka w jej trakcie wynikła, odebrano mu syna. "Zbadali je i nie wykryli żadnych nieprawidłowości" - powiedział w wywiadzie udzielonym "O2".
Jakiś czas temu, sympatycy Szczeny z zaskoczeniem stwierdzili, że ich idol przestał być aktywny w mediach społecznościowych. Od razu pojawiły się pytania o to, co mogło się przydarzyć bohaterowie "Chłopaków do wzięcia".
Wiele wskazuje na to, że Szczena po raz kolejny trafił za kraty. Wcześniej był karany m.in. za jazdę pod wpływem alkoholu, rozboje, czy niepłacenie alimentów. Komunikat o pobycie w więzieniu podał współwłaściciel federacji MMA VIP, Dariusz Kosowski, cytowany przez serwis mma.pl.
Kosowski przyznał, że miał wystawić Szczenę w walce, niestety póki co, nie dojdzie to do skutku, bo "Ryszard został zatrzymany. Teraz Ryszard pokutuje za swoje występki".
Spodziewaliście się tego?
To też może cię zainteresować: Zaskakujące słowa padły na naukach przedmałżeńskich. Przyszłe pary młode nie pozostawiły na nich suchej nitki
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Marta Kaczyńska i Małgorzata Rozenek-Majdan były kiedyś przyjaciółkami. Dziś żadna nie wypowiada się na temat tej drugiej
O tym się mówi: Szykują się spore zmiany w Kodeksie karnym. Chodzi o Kościoł. Co się znajdzie w zapisach