To już oficjalnie potwierdzone. Związek Katarzyny Glinki właśnie został zakończony. Okazuje się, że para już planowała ślub, lecz jednak zaręczyny zostały odwołane. Fani są zaskoczeni... Co się wydarzyło? Koniecznie przeczytaj!

Katarzyna Glinka bez cienia wątpliwości należy do grona osób, które są najbardziej rozpoznawalne i cenione w polskim show – biznesie. Aktorka zadebiutowała na deskach teatru już w roku 2002 tuż po ukończeniu studiów, na szklanym ekranie zaś pojawiła się w roku 2007 w roli Kasi Górki w serialu “Barwy szczęścia”.

To właśnie udział w owej produkcji przyniósł jej rozpoznawalność, sławę i otworzył drzwi do dalszej kariery i coraz większych propozycji aktorskich.

Kasia Glinka przechodzi trudny czas

Prywatnie związana była z Jarosławem Bienieckim, z którym zaręczyła się w roku 2019 i doczekała syna, Leo. Niestety, okazuje się, że związek ten nie przetrwał próby czasu.

Jak donosi znajoma aktorki, między narzeczonymi zaczęło się psuć tuż po przyjściu Leo na świat, czyli w 2020 roku.

To koniec. Rozstali się. Naprawdę mocno się rozczarowała. Ona chciała stabilnego życia, ale nie wyszło mówi znajoma aktorki.

To prawda, nasz związek się zakończył, ale tylko tyle mogę powiedzieć. Brak mi po prostu słów, by to komentować potwierdziła sama Katarzyna Glinka.