Wciąż krążą różne spekulacje w medialnych doniesieniach na temat domniemanych dochodów, jakie gospodyni Głównego Wydania Wiadomości telewizji polskiej otrzymuje za swoją pracę przed kamerami miesięcznie. Z pewnością nie są to małe kwoty, gdyż według medialnych doniesień gwiazda Telewizji Polskiej może liczyć na różnego rodzaju dodatki.

Ile faktycznie zarabia Danuta Holecka?

W dobie kryzysu rządowego i pędzącej w górę inflacji obywatele chcieliby dowiedzieć się, czy bardziej zamożni rodacy także odczuwają podwyżki cen w sklepach i rachunków za prąd i gaz, a także ceny benzyny równie dotkliwie, co przysłowiowy Kowalski. Zarobki spikerki Danuty Holeckiej znalazły się również w kręgu zainteresowania opinii publicznej.

Jak się okazuje, pomimo grobowego milczenia nadawcy odnośnie upublicznienia zarobków dziennikarzy Telewizji Polskiej, tabloidy powołując się na nieznane źródła, prześcigają się w wysokościach kwot otrzymywanych miesięcznie przez dziennikarkę od wieloletniego pracodawcy.

W 2017 roku jeden z magazynów spekulował o 4000 zł miesięcznie, natomiast teraz dzięki domniemanej podwyżce i dodatkom, zarobki dziennikarki mogły wzrosnąć do ponad 50 000 zł. W czasie największe i popularności tematyki związanej z zarazą, media znalazły się na rządowej liście podmiotów wynagradzanych dodatkowo za przekazywanie rządowych informacji i aktualizacji danych statystycznych.

Należy przypomnieć, że Danuta Holecka jest szefową głównego wydania "Wiadomości", więc niezależnie od faktycznej wysokości jej wynagrodzenia, jest ono większe niż wypłaty innych pracowników Telewizji Polskiej.

O tym się mówi: Paulina Krupińska rozwiewa wątpliwości dotyczące jej kryzysu małżeńskiego. Co się dzieje za zamkniętymi drzwiami ich domu

Zerknij: Pielęgniarka pokazała posiłki w szpitalu. Przedstawiła też zatrważające dane dotyczące stawki żywieniowej pacjentów