Czarująca suczka została zostawiona na ulicy z torbą wypełnioną zabawkami i łamiącą serce notatką od jej właściciela.

Właściciel chorej na cukrzycę suczki podjął bardzo trudną decyzję

Pies, znany jako Baby Girl, był przywiązany do hydrantu przeciwpożarowego w Green Bay w stanie Wisconsin w Ameryce, zanim została uratowana przez ludzi z Humane Society. Chociaż ratownicy nie podzielił się notką właściciela, objaśnili, że nie był w stanie zaspokoić potrzeb swojego zwierzaka ze względu na kwestie zdrowotne psa i jego własne.

Zespół zabrał Baby Girl na rutynowe badanie kontrolne, gdzie odkryto, że ma cukrzycę, zwaną inaczej cukrzycą psów, która może być powodem podwyższonego poziomu cukru we krwi.

Ze względu na problemy zdrowotne wymaga codziennego kontrolowania glikemii, ograniczonej diety i domowych zastrzyków insuliny.

Rzeczniczka powiedziała: „To może być droga choroba w leczeniu, wymagająca comiesięcznego zakupu insuliny i potencjalnie innych materiałów medycznych. „W sumie możliwe, że może to kosztować setki dolarów miesięcznie, w zależności od oceny twojego lekarza weterynarii i kosztów zaopatrzenia w twojej okolicy”.

Tłumacząc, że postanowienie właściciela o rezygnacji ze swojego pupila była „aktem desperacji”, podziękowali mu za zwrócenie się o pomoc i staranie się jak najlepiej dla swojego psa.

Zwracając się wprost do właściciela, rzeczniczka dodała: „Przede wszystkim bardzo nam przykro, że musiałeś rozstać się ze swoim najlepszym przyjacielem. „Widać, jak bardzo ją kochałeś i widzimy, że dałeś z siebie wszystko, zmagając się z własnymi komplikacjami medycznymi i wyzwaniami życiowymi.


źródło: YouTube/WFRV Local 5

O tym się mówi: W latach 20. pojawiła się w jednej z polskich gazet wizja na świat w 2000 roku. Ile się sprawdziło

Zerknij: Przyjaciele Céline Dion mocno martwią się o jej zdrowie. Proszą ją, aby rozważyła ich propozycję. Czy artystka byłaby w stanie spełnić ich prośbę