Gdy naukowcy zachodzą w głowę, dlaczego ze wszystkich stworzeń na ziemi jedynie człowiek wciąż przechodzi rozwój i przemiany, możemy jedynie stwierdzić, że to dlatego, że wszystkie stworzenia na ziemi poza człowiekiem od początku były doskonałe.
W dobie bardzo trudnych czasów, w których nie mamy pojęcia, co nas czeka, targają nami silne i skrajne emocje, a permanentny i długotrwały stres bardzo często jest powodem okazywania agresji wobec innych.
Takiej właśnie agresji doświadczyła w środku miasta wdowa po legendarnym aktorze Marku Perepeczko Agnieszka Fitkau-Perepeczko.
80-latka z gracją, klasą i elegancją zareagowała na agresywne zachowanie i wyzwiska mężczyzny, który przegrał z nią wyścig o miejsce parkingowe. Wydarzyło się to w porze dnia, gdy o miejsce do zaparkowania jest bardziej niż trudno.
Na instagramowym profilu aktorki pojawiło się zdjęcie z długim i obszernym opisem sytuacji, która wyglądała dosyć nieciekawie, gdyż według opisu gwiazdy, miała do czynienia ze słusznej postury, agresywnym osobnikiem. Na szczęście nie poddała się strachowi i z wdziękiem damy odparła atak agresji szerokim uśmiechem i miłymi słowami. Reakcja agresora była bezcenna.
[...] Wystartował ze mną prawie jednoczesnie ale sekunda przewagi jest po mojej stronie... Otłuszczony sapie z furii i ma morderstwo w oczach ... no to ja do mojej przyjaciółki hondy... dalej kochana nie dajmy się... No i pierwsze znalazlysmy sie w parkingowej działce Wy...pier...dalaj kur..o zaśpiewał melodyjnie otłuszczony Pan... Wolno majestatycznie wysiadłam z samochodu mając w pamięci najlepsze wzorce z westernowych scen... zdjęłam wolno ciemne okulary... czapkę bejsbolówkę otłuszczony wstrzymał dech A ja powiedziałam Dziendobry Panu... jestem Agnieszka bardzo chciałam Pana poznać... panska żona mówiła mi... że jest Pan wspaniałym mężczyzną... Pan zdębial... [...]- czytamy w poetyckim opisie.
Wyświetl ten post na Instagramie
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: Edzia z "Królowych życia" wraca na salony. Nowe publikacje wrzucone do sieci wiele wyjaśniają