Zwyczajowy uroczysty bal służył uczestnikom do wspomnień przeróżnych przygód i najbardziej zapamiętanych momentów z pobytu w kultowym już programie. Królową i królem turnusu Zostali tym razem Zofia i Piotr, chociaż widzowie obstawiali za “Berlinką”.
Moc wzruszeń na kolejnym balu finałowym "Sanatorium miłości"
Wyświetl ten post na Instagramie
Szczęśliwi wybrańcy nie kryli wzruszenia i radości, gdyż raczej nie spodziewali się takiego wyróżnienia.
Wyświetl ten post na Instagramie
To jednak nie koniec emocji, jakich dostarczyli kuracjusze tego wieczora. Jak przypomina Pomponik, doszło wówczas do bardzo wzruszających zaręczyn między Piotrem z Piaseczna a Anną z Olsztyna.
Wyświetl ten post na Instagramie
Zakochany po uszy mężczyzna w pewnym momencie najpierw wzruszył przemówieniem, by po chwili klęknąć Przed swoją ukochaną wybranką i poprosić ją o rękę. Zrobił to słowami, który nazwał ich wspólnym językiem - Dzisiaj, kiedy oboje wiemy, że nie potrafimy bez siebie żyć, powiem to w naszym języku: "Zięba, chcesz mnie?"
Wyświetl ten post na Instagramie
Anna odpowiedziała twierdząco w stylu Baśki z “Pana Wołodyjowskiego”. Była szczerze poruszona tą chwilą, gdyż Piotr zrobił to z tak ogromnym naładowaniem uczuć i autentyczności, że wszyscy świadkowie wydarzenia wręcz ocierali łzy wzruszenia.
Nam pozostaje serdecznie pogratulować przyszłej Młodej Parze!
O tym się mówi: Andrzej Duda ma powody do świętowania. Kończy dziś 50 lat. Co go łączy z Aleksandrem Kwaśniewskim