Jak przypomina portal "Pomponik", plotki o romansie Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego pojawiają się w mediach od jakiegoś czasu. Nagranie ich prywatnej rozmowy, jakie w weekend trafiło do mediów, tylko podsyciło te spekulacje. Sami zainteresowani nie odnoszą się do tych doniesień. Zainteresowanie wokół pary chce najwidoczniej wykorzystać TVP. W jaki spoób?

Na językach

Katarzyna Cichopek nie znika z pierwszych stron gazet od momentu, w którym wspólnie z mężem wydała oświadczenie, że postanowili się rozstać po 17. wspólnie spędzonych latach. Choć para zarzekała się, że nie będą komentować swojego rozstania, to Marcin Hakiel zdecydował się udzielić szczerego wywiadu Aleksandrze Kwaśniewskiej.

Zasugerował w nim, że powodem rozstania była zdrada, jakiej miała się dopuścić Katarzyna Cichopek. To tylko podgrzało pojawiające się od jakiegoś czasu plotki, że Cichopek łączy coś więcej z jej partnerem z programu "Pytanie na śniadanie" - Maciejem Kurzajewskim.

Oliwy do ognia dolały również nagrania prywatnych romów, jakie miały zostać zarejestrowane przy pomocy podsłuchu zamontowanego w samochodzie dziennikarza.

TVP wykorzysta rozgłos pary

Po pojawieniu się plotek na temat Cichopek i Kurzajewskiego, zaczęto mówić, że ich wspólne dni w "Pytaniu na śniadanie" są policzone. Zaczęto mówić, że zostaną rozdzieleni tak, aby nie wywoływać kontrowersji. Wygląda na to, że TVP nie zamierza ich rozdzielać, tylko wykorzystać fakt, że jest o nich głośno.

Kurzajewski i Cichopek mają poprowadzić wspólnie jeden z koncertów w ramach 59. Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. "Ludzie ich bardzo lubią, więc osoby odpowiedzialne za festiwal w Opolu bez wahania zdecydowały, że wykorzystają doświadczenie Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego podczas jednego z koncertów" - czytamy w "Fakcie".

Co o tym sądzicie?

To też może cię zainteresować: Zaczyna się okres pierwszych komunii świętych. Organizacja przyjęcia może mocno uszczuplić domowy budżet. Ile trzeba wydać

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Rosyjskie rakiety spadły na Kijów. Wszystko w czasie wizyty sekretarza generalnego ONZ Antonio Gutteresa w stolicy Ukrainy

O tym się mówi: Krzysztof Rutkowski zabiera głos w sprawie nagrań rozmów Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Detektyw miał okazję je usłyszeć