Jak podaje portal "Super Express", Krzysztof Jackowski zdradził, co czeka w najbliższym czasie Polskę i Polaków. Niestety jasnowidz z Człuchowa nie miał dla nas szczególnie dobrych informacji. Po raz kolejny zapowiedział podział naszej ojczyzny na trzy części. Co jeszcze znalazło się w wizji napopularniejszego w Polsce wizjonera?
Podzielona Polska
Krzysztof Jackowski zapowiedział, że Polska zostanie podzielona na trzy części, a Polacy będą uciekać ze swoich domów. W swojej audycji odniósł się do gróźb Rosji, dotyczących użycia broni atmowej. Przywołał słowa amerykańskiego generała Clarka, którego zdaniem nie jest to scenariusz zupełnie niemożliwy. Dodał, że celem może się okazać Polska.
Przypomniał, że jakiś czas temu mówił, że za nim nastąpi wielka wojna, ludzie będą bali się oddychać. Jego zdaniem ta przepowiednia wypełniła się w postaci epidemii koronawirusa. W tym samym czasie zapowiadał, że polski rząd zdecyduje się zrzucić z siebie władze, co jak na razie nie znalazło pokrycia w rzeczywistości. "Spokojnie czekamy, zobaczymy, co będzie się dalej działo" - dodał.
Mamy powody do niepokoju?
Jednocześnie Krzysztof Jackowski stwierdził, że nie wydaje mu się, abyśmy faktycznie mieli powody do ucieczki. "Nie wydarzy się w moim poczuciu coś takiego fizycznie. Natomiast coś takiego może mieć miejsce i może być wywołana taka reakcja i ludzie mogą tak zareagować" - powiedział Jackowski swoim słuchaczom.
Podkrślił, że ostatnie lata nie były normalne. Najpierw przez pandemię koronawirusa, a teraz przez rosyjską agresję na Ukrainę. Zdaniem Krzysztofa Jackowskiego, im dłużej będzie trwała wojna, z tym gorszym kryzysem przyjdzie się nam mierzyć. Przedłużający się konflikt będzie odbijał się na gospodarce.
Jak oceniacie najnowszą przepowiednię Krzysztofa Jackowskiego?
To też może cię zainteresować: Patryk Jaki miażdży lewicę w Parlamencie Europejskim. Poszło o hipokryzję względem uchodźców
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. 55-letni przyjaciel spotkany po latach wyznał, że nigdy nie założył rodziny. Co się stało
O tym się mówi: Patryk Jaki miażdży lewicę w Parlamencie Europejskim. Poszło o hipokryzję względem uchodźców