Jak przypomina portal "Pomponik", we wtorek 5 kwietnia mija pierwszy rok od śmierci Krzysztofa Krawczyka. Tego dnia mają się odbyć obchody tej bolesnej dla wielu rocznicy. Na miejscu mają się pojawić najbliżsi artysty. Jednak wśród zaproszonych zabrakło jego jedynego syna, Krzysztofa Igora Krawczyka. Junior zapowiedział w rozmowie z "Faktem", że pomimo braku zaproszenia i tak zamierza pojawić się przy grobie taty.
Niespodziewane odejście
Krzysztof Krawczyk odszedł w Poniedziałek Wielkanocny, 5 kwietnia 2021 roku. Zaledwie dwa dni wcześniej (w Wielką Sobotę) został wypisany ze szpitala, po tym, jak udało mu się wygrać z Covid-19. W mediach społecznościowych uspokajał fanów, że z każdą chwilą czuje się coraz lepiej i powoli wraca do zdrowia.
Niestety stan Krzysztofa Krawczyka gwałtownie pogorszył się w drugi dzień świąt. Wezwano do niego pogotowie i przewieziono do szpitala. Niestety, pomimo wysiłków lekarzy, jego życia nie udało się uratować. Ewa Krawczyk zdradziła, że przyczyną śmierci artysty nie był koronawirus, ale pozostałe choroby, na jakie cierpiał Krawczyk.
Pogrzeb Krzysztofa Krawczyka odbył się 10 kwietnia, a jego ciało zostało pochowane na Cmentarzu w Grotnikach pod Łodzią.
Pierwsza rocznica śmierci Krzysztofa Krawczyka
We wtorek 5 kwietnia bieżącego roku mają się odbyć uroczyste obchody pierwszej rocznicy śmierci artysty. Będą one miały miejsce na cmentarzu, gdzie spoczęło jego ciało. Na obchody zaproszono wiele osób, pominięto jednak jedynego syna Krzysztofa Krawczyka - Krzysztofa Juniora.
Relacje piosenkarza z jego jedynym synem nie należały do najłatwiejszych. Z relacji Juniora wynika, że ich relacje były trudne już przed wypadkiem samochodowym, w którym obaj brali udział. Po nim stały się jednak jeszcze trudniejsze. To właśnie na skutek wypadku, jaki miał miejsce w 1988 roku, Krzysztof Krawczyk Junior cierpi na padaczkę.
" Ja praktycznie od zawsze odczuwałem brak ojca. Jeszcze przed wypadkiem samochodowym zacząłem czuć, że przestałem dla niego istnieć. Nagle stał się kimś innym" - zdradził Junior.
Brak zaproszenia
Krzysztof Krawczyk Junior nie został zaproszony na obchody pierwszej rocznicy śmierci taty. Jego zdaniem to wynik tego, że walczy z macochą o majątek po ojcu. Niezależnie od tego Krawczyk Junior zapowiedział, że pojawi się na grobie ojca, na którym chce zapalić znicz.
Ma to jednak zrobić tak, aby nie spotkać się z innymi i uniknąć sytuacji, w której mogłoby się "zrobić nieprzyjemnie". Zapewnił również, że życzy swojej macosze, żeby "wiodło się jak najlepiej". Przypomniał jednak, że nie powinna zapominać, że jest jedynym dzieckiem Krzysztofa Krawczyka.
Co sądzicie o braku zaproszenia dla Juniora?
To też może cię zainteresować: Papież Franciszek znów zabrał głos w sprawie wydarzeń na Ukrainie. Jego słowa wywołały w sieci burzę. Internauci nie kryją oburzenia
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Ivan Komarenko przebywa w Rosji. Razem z rodziną przychodzi trudne chwile. Co przekazał Polakom
O tym się mówi: Wzrasta napięcie na Półwyspie Koreańskim. Czy czeka nas wybuch kolejnego konfliktu
